Pokaż wyniki od 1 do 15 z 15

Wątek: Czy zachować pieluszki??

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie Czy zachować pieluszki??

    Dziewczyny,

    dziś do rozstrzygnięcia taki oto temat
    Balbiśka ma około 6,5 kg więc za chwilkę wyrośnie mi z pieluch S

    Chcemy mieć więcej dzieci, ale..dziekanka tylko jedna, a jeszcze dwa lata studiów mnie czeka, więc..powiedzmy ,że następny potomek( potomkini )za trzy lata..i do sedna sprawy.

    Zachować, czy sprzedać pieluszki formowane i otulacze z których wyrastamy?
    czy za te potencjalnie trzy lata gumki z pieluch(kieszonek też) nie sparcieją ? Czy ktoś ma pogląd/doświadczenie w tak długim przechowywaniu pieluch.
    Mam miejsce mogę przechowywać, jednak co tu ukrywać moja kolekcja pieluch jest dużo warta i zwyczajnie szkoda by było gdyby za trzy lata okazało się ,że i tak trzeba nowe zakupy robić...Ale sprzedawać też szkoda bo jednak różnica w cenie jest znaczna..
    Co myślicie??
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  2. #2
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Temat bardzo mnie interesuje, bo też mam pierwsze dziecko, ale nie pomyślałam o tym, że coś się pieluszkom może stać od "czekania". Ja postanowiłam zostawić, ale ciekawi mnie, co inne mamy poradzą.

  3. #3
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Ja pieluszek nie przechowywałam, ale któraś mama czytałam, że przechowuje pieluszki. Osobiście sądzę, że nic im się nie powinno stać od przechowywania.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  4. #4
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    ooooooo dobry temat, ja po Michasiu zostawiłam dwie itti bitti s, otulacz imse vimse s
    reszte zostawie one size i większe ale szkoda by było gdyby mi kieszonki miały sie zepsuć...

    zreszta na stronach o pieluchowaniu jest podane, że pieluszki mozna zostawic dla potomka (argument za oszczędnością), może Ci co piszą robia to z autopsji

  5. #5
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    W ubrankach gumkom się nic nie dzieje przez 2-3 lata chyba? To czemu w pieluszkach miałoby być inaczej? PULowi tez się raczej nic nie powinno stać od leżenia. Nie wiem, tak sobie myślę...
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  6. #6
    Chustoguru Awatar Olapio
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    7,960

    Domyślnie

    no tak ale 3 lata roznicy plus jakies 1,5 roku noszenia jeszcze? hm...ciekawe

    ja chyb a zostawie te ulubione a reszte puszcze w swiat

  7. #7
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    daleko i blisko
    Posty
    3,021

    Domyślnie

    a co ma sie stac? najwyzej sie moda pieluszkowa zmieni ja dostalam w spadku majtasy do tetry po 10 lat modszym kuzynie oprocz przestarzalosci modelu nic im nie bylo
    K. i J. 17.07.2008, W. 07.02.2013

    1% KRS 0000037904 Cel szczegółowy 26513 Nowacka Katarzyna i Jakub 1% DZIĘKUJEMY!

  8. #8
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    313

    Domyślnie

    Ja już kiedyś o tym pisałam. Miałam podobne pytanie, czy przechować i jak? Wyprałam kilkakrotnie w 90 stopniach i wygotowałam w garze pieluchy i leżą teraz w piwnicy. Czekają na kolejnego chuścioszka.

  9. #9
    Chusteryczka Awatar manteiga
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa, Gocławek
    Posty
    1,658

    Domyślnie

    A ja pomyślałam, że jednak sprzedam wszystko. Interesuję się wielorazówkami mniej więcej pół roku, Tomek ma 3 miesiące, a już mam wrażenie że ilość firm i rozwiązań się zwiększa/zmienia. Poza tym z lektury forum wnoszę, że inne pieluszki, zwłaszcza kieszonki, polecacie dla grubiutkich nóżek dzieci, a inne dla chudziaków jak Mój A skąd mam wiedzieć jakie będzie moje następne dziecko? A pieluch co mają 3 lub 4 lata chyba nikt mi nie kupi. O miejscu do przechowywania, którego brak w 40-metrowym mieszkaniu nie wspomnę...
    Tomaszek - 23.09.2009r., Klara - 23.09.2015r.
    Ach, to życie, jak trzeba to staje na wysokości zadania

  10. #10
    Chusteryczka Awatar Aloha
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,979

    Domyślnie

    Ja bym zostawiła jakieś najbardziej ulubione a resztę sprzedała. Jak jest duża różnica wieku to i twoje gusta mogą się zmienić, poza tym będziesz miała za parę lat znowu przyjemność kompletowania pieluszek



  11. #11
    Chustonówka
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    11

    Domyślnie

    Ja na razie zostawiam, choć miejsca nie mam. Wywiozłam ostatnio do rodziców paczkę z ciuszkami 62 i pieluchami S i przywiozłam sobie 68 i kupiłam M-ki ( pozdrawiam przy okazji Alohę - autorkę moich nowych pieluszek). Ale faktycznie kusi mnie żeby sprzedać i od razu odzyskać część kasy, a łudzę się, że może za parę lat te pieluchy będą tańsze bo więcej ludzi zacznie kupować. Na razie w ramach upowszechniania idei pożyczyłam otulacze koleżance w ciąży.

  12. #12
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    1,081

    Domyślnie

    Ja nie mam doświadczenia w przechowywaniu, więc się nie wypowiem.

    Ale przyłączam się do opinii dziewczyn, że moda się zmienia, jak i nasze gusta, a także technologia... Przed chwilą hitem były BG, teraz wszyscy szaleją za IB itd. Przez te kilka lat wiele może się zmienić i ja osobiście planuję puścić pieluszki w świat, a przy kolejnym dziecku radośnie testować nowe wynalazki Nie wspominając, że może się trafić chłop, a u nas wszystko różowe

    W aspekcie ekonomicznym to na używanej pieluszce w dobrym stanie po 1 dziecku niewiele się traci, a za parę lat modele 2009 mogą chyba jednak wypaść z obiegu i w ogóle stać się towarem niechodliwym...

    Kwestia wyboru, czy ktoś woli mniej kłopotu i swoje własne stare pieluszki czy też uzależniony od pieluch i ciekaw nowości, gotów trochę dołożyć do drugiej wyprawki kasy i czasu na poszukiwania

  13. #13
    Chustofanka Awatar magdulinska
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Warrington/UK
    Posty
    174

    Domyślnie

    Dobry temat!
    Też się nad tym zastanawiałam. Mam swoje ulubione i ciężko będzie się rozstać ale mój M. juz powiedział, że nie będziemy gracić domu pieluchami. Po drugie do czasu drugiego dziecka pewnie będą nowe lepsze
    No nic na razie przede mną jeszcze kilka miesięcy z pieluchami a potem się zobaczy

  14. #14
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    ja nie mam problemu z rozstawaniem się z pieluchami, przerobiliśmy sporo róznych i sporo puściłam w świat.

    teraz juz julka prawie odpieluchowana więc wszystkie firmówki sprzedałam a zostawiłam sobie tylko szyte przeze mnie bo troche sentyment poza tym nie są idealne więc mało warte i szkoda sprzedawać za bezcen a przydać się mogą dla kolejnego pieluszkowca

    myślę że nie warto zostawiać, bo co chwilę wychodzą coraz to nowsze nowości w przystępniejszych cenach
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  15. #15
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    ja bym wyprala, odkazila, wysuszyla, zapakowala prozniowo i wrzucila na szafe

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •