Pokaż wyniki od 1 do 20 z 299

Wątek: MT pathi by alcia_MT

Widok wątkowy

  1. #11
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    Wczoraj skończyłam testować miejszy MT. Jedyna wada jego jest taka, że się w nim zakochała. I ja i moja córa

    Miałam okazję nosić w dwóch innych MT, a jednego mam na stanie. Nosimy się już raczej tylko na plecach.

    Wypunktujmu zalety:

    1. Już sam rozmiar paczki mnie zaskoczył. MT jest bardzo kompaktowy. Mieści się w torebce takiej A4, jak się go ładnie poskłada. Mój aktualny jest przeogromny.

    2. Kolory idealnie dobrane. Podobają mi się oba panele. Ten z kwiatkami bardzo dobrze wyglądałby nawet do wyjściowej sukienki np. na wesele.

    3. Długość pasów odpowiednia do każdej sylwetki. W końcu udało mi sie chłopa do niego przekonać i dał radę bez problemu się zawiązać, co było niemożliwe w innch nosidłach.

    4. Wypełnieni pasów jest odpowiedniej grubośći ( ja mam grubsze ) i wogóle mi nie przeszkadza - muszę krzyżować pasy na klatce piersiowej przed przeciągnięciem ich do tyłu i grubsze wypełninie bardzo wpija mi się w szyję.

    5. Sam kształ panela gwarantuje idealne dopaswanie do ciała dziecka. Miałam wrażenie, że szyty był do mojej córy na miarę!!! Nawet przy opuszczonym zagłówku i wyciągnietych rączkach dziecie siedzi pewnie.
    Madzia skakała sobie w nim do woli, a ja nie bałam się, że coś się jej stanie.

    6. Sztruks z którego jest uszyty jest fajnie mięciutki. Mnie nie drapała w szyję, a mojej córce, także dzięki dodatkowym wypełnieniu przy nóżkach nie wbijał się.

    7. Jest także fajny jeśli zakłada się go o tej porze roku pod swetr i kurtkę. W moim obecnym MT ledwo się mieścimy, a w Twoim ubieramy się tak samo łatwo, jakbyśmy były zamotane w chustę.

    Moja córka była bardzo zadowolona. Popiskiwała z radości gdy ją do niego wrzucałam - co zresztą widać na zdjęciach. Z chustą już nie jest zawsze tak różowo. Przeważnie potrzebujemy smok, żeby dało się skończyć wiązanie. No i najważniejsze - wsadziłam córe tacie na plecy. Stwierdził, że tak to może z Madzią na mecz iść

    Foty
    Pierwsze sekundy po odebraniu paczki. Nie mogłam się powstrzymać i na szybko zawiązałyśmy się z przodu



    Wygłupy z tatą:




    Ubieramy się na spacer:




    Dziękujemy za możliwość testowania. Gdy nie uda mi się uszyć swojego chusto MT to się na pewno odezwę!
    Ostatnio edytowane przez nautika ; 02-02-2013 o 22:11
    Madzik 2012 - Grzybeczek potocznie zwany Armagedonem
    Kacper 2016 - Paskud
    Maksymilina 2019 - Gustlik

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •