Trochę głupio, że zaczęłam od ustawiania się w kolejce do testowania a nikt nic o mnie nie wie.
więc szybciutko nadrabiam:
Jestem mamą od raptem 3 miesięcy. Przygodę z chustą rozpoczęliśmy od pierwszego spaceru. ponieważ nie znałam osobiście żadnej mamy, która nosi w chuście, więc wiązać uczyliśmy się z instrukcji. Nosiło nam się bardzo fajnie i byłam z nas strasznie zadowolona. do czasu...
Ostatnio bowiem obudziły się we mnie rozmaite wątpliwości i lęki i pragnienie utwierdzenia się w sensie noszenia i przede wszystkim w tym czy prawidłowo się motamy! zaczęłam szukać ludzi, którzy noszą, i w ten sposób zawędrowałam do Figi w Krakowie, a tam któraś z dziewczyn mimochodem wspomniała coś o Forum. i tak trafiłam tutaj. odkąd się zarejestrowałam śledzę rozmaite wątki i uczę się, uczę się i jeszcze raz się uczę. ja po prostu do tej pory kompletnie nic nie wiedziałam ani o chustach, ani o noszeniu!
Mamy elastyka, ale chyba go odstawię, bo Grześ już ciężki i się mi chusta źle dociąga i mam wrażenie że wszystko jest krzywo i budzi to moje frustracje, a przecież nie o to chodzi. Wasze wątki, w których komentujecie rozmaite chusty są dla mnie gigantyczną pomocą, dzięki nim odkryłam również bogactwo chust! nie sądziłam, że jest ich aż tyle i że są taaakie śliczne
ach. no to tyle gwoli powitania. mam nadzieję że wszystko dobrze napisałam, bo to pierwsze forum w moim życiu.
pozdrawiam