Oj, zapomniałam w końcu podzielić się wrażeniami.
Cudne są - mięciutkie, puchate, bardzo przypominają wełnianą chustę. Są dość cienkie, ale noszą dobrze. No i są w moim ulubionym odcieniu fioletu
. Pokochałam tą chustę całym sercem
.
Jak znajdę czas, to porobię fotki.