Pokaż wyniki od 1 do 11 z 11

Wątek: przyzwyczajac czy nie?

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar agaja
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3,807

    Domyślnie przyzwyczajac czy nie?

    Nie, nie, nie do chusty, bo to sie rozumie samo przez się, ze ja i dzieci to juz przyzwyczajeni jestesmy. Ale do rzeczy, chodzi o młodszego, miesiąc ma prawie, ale wczesniak jest, powinien sie ur dopiero po 20 kwietnia.
    moj starszy zasypial za mlodu przewaznie tak: pobudka, mleko, odpadnięcie od piersi, hop na spiocha do łózka
    tymczasem młody się naje i rozgląda i dopiero w bezruchu leżąc zasypia, w nocy tez, stąd czasem takie zasypianie trwa w nieskonczonosc (a chłopu spac sie chce bo widac). wdzien go ładuje w chuste i robie co mma do roboty, jak zasnie, wypakowuje go do łozka. wieczory wygladaja tak,z e usy[iasm najpierw duzego i potem zmeczonej dniem z duzym nie chce mi sie czekac az mlody na moich kolanach w bezruchu zasnie, wygodniej mi bravc hcuste i myc gary itd, bo po 2 minutach takiej akcji dziecko slodko spi. przy starszym nie nosilam w chuscie w nocy ani po kapieli, by sie nauczyl, ze rytualem jest zasnac po kapieli bez chusty i ze w nocy sie nie nosimy. tymczasem tutaj jak mi mlody przez godzine w nocy bzasnac nie moze (niewazne czy przy piersi czy z emna w lozku) to mma ochote chuste wziac, przejsc sie po chalupie i po sprawie. ale boje sie, ze sie nauczy i ze co karmienie bede go musiala przez caly okres niemowlectwa po nocy nosic, a ja bym wolala by zasypial w lozku e mna/ przy piersi itd.
    czy ktoras z was nosi w nocy? czy jest sens przyzwyczajac dziekco do tego? czy nie grozi to potem pobudkami co 20 min bo juz starsze niemowle sie zorietujre ze je matka z chusty do lozka wyjela? przy starszym piers byla eks[resowym sposobem na zasypianie w nocy a teraz.. klops. inny model. i co tu robic? w dzien to nie problem, niech sie kąze młody nosic, ale w nocy? co robic?

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar Agnen
    Dołączył
    Jan 2008
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    4,411

    Domyślnie

    a czy sądzisz że cokolwiek z "przyzwyczajeń" dziecka w wieku 1mies. odnosi się w jakikolwiek sposób do tego samego dziecka np. 3 mies później?
    Takie "przyzwyczajanie" to po prostu ułatwianie sobie życia i ja bym nie miała w ogóle oporów zwłaszcza że i tak to mi się jeszcze 20 razy zdąży zmienić

    W Poznaniu też nosimy!
    Doradca Akademii Noszenia
    Doradca noszenia ClauWi®

    nawróć się!


  3. #3
    Chusteryczka Awatar anqa
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Gdańsk / Sopot / Warszawa
    Posty
    2,192

    Domyślnie

    tak samo myśle moja zmienila pzez ten rok z 10 razy swoje nawyki jeśli chodzi o usypianie....

  4. #4
    Chustofanka Awatar Ripley
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    495

    Domyślnie

    mój młodszy też by wcześniak, też zasypiać w bezruchu nie potrafił, nosiłam w nocy, usypiałam w chuście, on szczęśliwy, ja wyspana. Niestety zbyt szybko mu się to odwidziało
    Kasia
    Jędrek (lato 2006), Jeremi (zima 2008) i Jonasz (jesień 2012)
    Klub Mamy i Taty - spotkania, zajęcia dla dzieci i warsztaty dla rodziców na Pradze Południe

  5. #5
    Chusteryczka Awatar lalika
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,679

    Domyślnie

    Moze tak zasypia, bo sie czuje bezpieczny, a jak lezy sam, to sie nie czuje wystarczajaco bezpieczny, zeby spokojnie zasnac. Nie ma co mowic o przyzwyczajaniu takiego malucha, on jest jednym instynktem na razie.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar Liv
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Wieś zwana Warszawą, zielone Powiśle
    Posty
    4,318

    Domyślnie

    też bym się nie przejmowała
    Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)

    Pochłonęło mnie życie,
    więc w wirtualnym niebycie
    pozostaję do odwołania.



  7. #7
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agaja Zobacz posta
    to mma ochote chuste wziac, przejsc sie po chalupie i po sprawie
    a powiedz mi, co w tym złego?

    jak to sprawi że zaśnie - noś!

    Iciesz się, że masz sposób - mojemu w nocy i w dzień noszenie/pierś/bujanie/i nic innego nie powodowało zaśnięcia, budził się co 20minut o ile w ogóle zasnął (w czasach przedchustowych to było... a zakup pierwszej chusty w wieku 6tygodni młodego to był najlepszy z możliwych zakupów i inwestycji w nasze wspólne wysypianie się - usypiał a potem był odkładany - albo i nie... )

    I bardzo proszę nie pisać o przyzwyczajaniu do czegoś niemowlęcia, co jest dla niego tak samo naturalne i niezbędne do życia i rozwoju jak oddychanie - takie maleństwa potrzebują przede wszystkim maminej piersi i tulenia, wszak powinien jeszcze być otoczony całą tobą w całości...

    Edit - u mnie usypianie trwało kiedyś godzinami z rytuałami, karmieniem piersią( lewą, prawą, lewą , prawą...) i innymi pierdołami - jakbym ja była taka mądra i do chusty wtedy wpakowała...
    Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 15-04-2010 o 00:31
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  8. #8
    Chusteryczka Awatar kulka37
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,893

    Domyślnie

    Noś,bo za chwilę i tak mu się pozmienia i będziesz musiała coś nowego wymyślać.A Wojtki takie są.Mama musi być blisko

  9. #9
    Chustoholiczka Awatar agaja
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    3,807

    Domyślnie

    ale ja nie pisałam nigdzie o przyzwyczajeniu do chusty jako takiej bo wiem że to niezbędne naturalne itd. W końcu starszego non stop prawie 2 lata nosiłam. Nie pisałam też o tym że chce by młody zasypiał sam.0chodzi mi o to że on nawet przy mnie nijak zasnąć nie umie w nocy

  10. #10
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agaja Zobacz posta
    ale ja nie pisałam nigdzie o przyzwyczajeniu do chusty jako takiej bo wiem że to niezbędne naturalne itd. W końcu starszego non stop prawie 2 lata nosiłam. Nie pisałam też o tym że chce by młody zasypiał sam.0chodzi mi o to że on nawet przy mnie nijak zasnąć nie umie w nocy
    Pisałas i przyzwyczajaniu do nocnego noszenia - ja tak to zrozumiałam.

    I sama sobie odpowiedziałaś - jak inaczej nijak nei umie zasnąć - to jak najbardziej nosić.

    Co kilka dni możesz próbować czy może nei zechce zasnąć przy piersi czy w łóżku - ale w tej chwili żadne z Was się nie wysypia a być może masz na to recepttę - więc nie rozumiem, skąd dylematy
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  11. #11
    Chustoguru Awatar petisu
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Zielona Góra
    Posty
    8,828

    Domyślnie

    Noś, noś. Zaraz mu się zmieni i będziesz kombinować co akurat działą.
    Przecież nawet dorośli usypiają różnie. Jedni muszą mieć absolutną ciemność, inni absolutną ciszę, inni lubią przy TV, inni najpierw książkę poczytają. Dziecko też może mieć swoje preferencje.
    www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
    gugu-gaga.pl na Facebooku

    Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •