No no to się porobiło.
Chyba napiszę do producenta mikropolaru, czy mógłby mi napisać, jak dokładnie przebiega jego proces produkcji.
Generalnie XXI wiek i postęp, to w niektórych przypadkach nic fajnego. za czasów naszych mam i babć, gdy nie było takiego postępu i tylu różnych wynalazków i nowości było o wiele zdrowiej w różnych dziedzinach, jeśli nie w większości.
No cóż. Pozostaje mi wierzyć, że lepszy taki polar i bambus, niż środki chemiczne, które znajdują się w pieluszkach jednorazowych i mają bezpośredni kontakt ze skórą ?
Jeśli polar i bambus po wielu wielu latach mogą przyczynić się do powstania nowotworu, to co mogą spowodować jednorazówki?![]()