nie mogę powiedzieć, że zawsze, ale raczej zawszeteraz przewijamy się w łazience, więc to żaden problem, pupę na chwilę pod kran wstawić
a zaczerwienienia to po kupce się pojawiają, chociaż staram się reagować natychmiast, to wiadomo, czasem człowiek nie poczuje na czasa mój mały potrafi być bardzo dyskretny
a mydło naprawdę jest świetne, dzięki, bo to kiedyś Ty mi je doradziłaś
a na kieszonkę bambusową to ja się piszę oczywiście
U nas kupka zawsze w nocniku a mimo to są czasem zaczerwienienia, więc to nie od tego, że się w kupie siedzi, tylko ona musi być chyba jakaś nie fajna sama w sobie i przy wychodzeniu tak robi - przepraszam, że może tak dosadnieZamieszczone przez Tuja
nie mogę powiedzieć, że zawsze, ale raczej zawsze
a zaczerwienienia to po kupce się pojawiają, chociaż staram się reagować natychmiast, to wiadomo, czasem człowiek nie poczuje na czas
a mydło naprawdę jest świetne, dzięki, bo to kiedyś Ty mi je doradziłaś
a na kieszonkę bambusową to ja się piszę oczywiście
No tak przynajmniej u nas się dzieje i sobie tłumaczę, że Tusia ma taką wrażliwą skórę.
U nas zaczerwienienia tylko czasami i to właśnie, gdy nas zaskoczy i grubsza sprawa ciuchutko zrobiona. Poza tym zaczerwienień nie mamy.
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
Dziecko moje było dzisiaj w dzień na otulaczu i wkładkach bambusowych, bez wkładek sucha pielucha/polarkowych. Nie zauważyłam, żeby mu wilgoć przeszkadzała jakoś szczególnie. I chociaż wkładka bambusowa była wilgotna, to pupcia sucha.Poza tym wkładki po dość długim czasie nie były szczególnie przemoczone. Może miał dzisiaj jakiś mniej "sikliwy" dzień?
Ale bardzo ciekawe doświadczenie z brakiem polarku przy skórze. Spodobało mi się i jutro będzie powtórka i dalej będę obserwować.
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
czyli bambus świetny jest
Bambus boski jest, chociaż bambus bambusowi nie równy. Mnie na przykład wkładki bambusowe od IB SIO nie przypasowały - za sztywne były i długo schły, chociaż przeważyło to pierwsze.
A jaką wkładkę dawałaś? Tzn jak grubą i czy jedną? Otulacz dawał radę? Myślisz, że więcej niż jedno siku dawały radę te wkładki wchłonąć?Dziecko moje było dzisiaj w dzień na otulaczu i wkładkach bambusowych, bez wkładek sucha pielucha/polarkowych. Nie zauważyłam, żeby mu wilgoć przeszkadzała jakoś szczególnie. I chociaż wkładka bambusowa była wilgotna, to pupcia sucha.
Ale bardzo ciekawe doświadczenie z brakiem polarku przy skórze. Spodobało mi się i jutro będzie powtórka i dalej będę obserwować.
Jestem ciekawa Towicj dalszych obserwacji
Ewinka... dawałam wkładki z miękkiej frotki bambusowej - duża i mała wkładka. Duża wkładka wymiar 66 x 14 składana na pół. Mała wkładka wymiar 33 x 13,50 wpinana do dużej jedną napką. Takie jak poniżej. Także w sumie wychodzi 6 warstw bambusa.
Ale dawałam też wkładkę bambusową do składania 50x50. I ona po złozeniu miała 4 warstwy bambusa.
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
Ja sie dopiszę. My używamy BG "organic" ale zawsze daję te papierki bo mi często sprawę z kupą ułatwiają. Też mam takie wrażenie, że czasami przez te papierki Matylda ma zaczerwienioną pipkę. A co do polaru przy skórze mojej małej to w ogóle odpada od razu zaczerwienienie - tylko 100% natury wchodzi w rachubę
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
