Morepig, juz odpowiadam! Nie neguje, ze producenci Bondolino przetestowali je i stwierdzili, ze jak najbardziej mozna w nim nosic nawet noworodki. Ja jednak mam duzo wieksze doswiadczenie, niz przecietny rodzic dopiero co zaczynajacy przygode z chustonoszeniem. Gdy bede miala nastepne dziecko, poslucham tego swojego glosu wewnetrznego i nie wsadze noworodka do zadnego ergonomika (ONO, Bondolino, etc) ani mt (Silly Goose, Eden, czy nawet uszytego na miare), bede nosic w chuscie. Jezeli dla rodzica takiego maluszka dluga wiazanka jest wyzwaniem, to moze pokazac jak motac sie w kolkowa, jak taka chuste dociagnac, jak poprawnie ulozyc malucha w pouchu. Jezeli ktos naprawde chce nosic swoje dziecko, to poswieci troche czasu na nauke wiazan, dociagania kolkowej.