A może to bardziej alergiczne...napisałaś, ze chodziła w kieszonkach, Słyszałam o dwóch dziewczynkach, które miały uczulenie na polar i mikropolarek. Rzadkie, ale zdarza się.
Są przecież i kobitki, które jak zmienią proszek albo majtki z domieszką sztuczności, to od razu swędzi i wysypka. A jak robi się alergicznie, to od razu może wdać się grzybek.
Powracające grzyby świadczą o zaburzeniach odporności i może włąsnie powracają, jak coś drażni.