To ja na szybko.
Po pierwsze, czekałam na ujawnienie
Po drugie, miałam wczoraj w rękach chustę Almelle. Jeden tata przyniósł ją na spotkanie (warsztaty), obejrzał te chusty, które były prezentowane i powiedział: "widzę, że chusta, którą kupiłem, jest zła". Miał tę chustę w kolorowe paski, z materiału, z którego Tetro szyje też swoje pieluszki. To, co miałam w ręku, nadawało się może na prześcieradło, ale przecież w prześcieradle też można nosić, jak się dobrze dociągnieZaznaczę jeszcze, że spotkanie było prowadzone przez doradcę, a nie przestawiciela konkretnej firmy.
Po trzecie, gdyby wydane 50 zł na Waszą chustę było dobrze wydanymi 50 zł, uwierz mi, dziewczyny chwaliłyby się tym na prawo i lewo. Czasem jednak drożej znaczy lepiej. To tak jakby kupić malucha zamiast Mercedesa i narzekać, że komfort jazdy nie ten, nie wspominając o bezpieczeństwie.