hmmm nie wiem, czy to argument, bo przecież "na dziecku się nie oszczędza"myślę, że prędzej aspekt zdrowotny do niego przemówi, bo mała faktycznie czasem ma podrażnioną pupkę w pampkach, nawet jak często zmieniamy :/ a raz miała takie odparzenie, że skóra schodziła :/ no i jak zobaczył jak przeglądam stronki z pieluszkami to przyznał, że ładne te "majty"
już ja jakoś go przekonam
![]()