-
Chustomanka
Myślę, że przekonywanie, że z wielo jest podobnie jak z jedno, nie bardzo pomoże. To jak z karmieniem piersią całą noc - jedni powiedzą, że uciążliwe, inni, że jakoś bardzo tego nie odczuwają
Ja używam wielo, bo po prostu od początku nie lubiłam jednorzówek, ale pewnie gdyby nie to, że przy okazji stosujemy NHN, to nie wiem, czy bym wytrwała, bo nie ma się co oszukiwać - jest przy ty więcej roboty, niż przy jednorazówkach. Ale jak się ktoś wprawi, to nawet tego nie zauważa - tzn. ja teraz już tak mam. Poza tym dla mnie to osobista frajda.
IMHO wielo pomagają w szybszym odpieluchowaniu.
No i denerwuje mnie jednak opinia, że PUL = cerata, bo jednak uważam, że PUL oddycha.
Odparzenia niestety i w wielo, i w jednorazówkach na się zdarzały, ale Tusia ma po prostu taką wrażliwą skórę, że nawet, jak coś zjadła, co jej nie pasowało, to po zrobieniu kupy do nocnika, miała odparzony zadek. Ale szczęśliwie szybko się goi - kąpiel w krochalu i nasz ulubiony krem nivea przeciw odparzeniom i w ciągu jednej nocy wszystko mija.
Najlepiej jej robi, jak cały dzień ma sucho
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum