99% ludności nie wie nic o wielo

[Pondo]

Zaczęłam chodzić z Balbiśką na rehabilitację.
Panie generalnie na Prochowej oglądały pieluszki. Podobały sie.
nawet bardzo..
..Tyle że panie widziały to pierwszy raz w życiu, macały tym bardziej. Pokazałam Fuzz IB i Bum -bo to miałam na zmianę.
no i zostawiłam namiary na sklepy- pieluszkarnia i ekobaby powinni mi dac po pieluszce No i na nasze chustoforum też.

Mój wniosek. Ludzie NIC a NIC na ten temat nie wiedzą. Generalnie mieścimy się w błędzie statystycznym

[gosia1974]

Zaczęłam chodzić z Balbiśką na rehabilitację.
Panie generalnie na Prochowej oglądały pieluszki. Podobały sie.
nawet bardzo..
..Tyle że panie widziały to pierwszy raz w życiu, macały tym bardziej. Pokazałam Fuzz IB i Bum -bo to miałam na zmianę.
no i zostawiłam namiary na sklepy- pieluszkarnia i ekobaby powinni mi dac po pieluszce No i na nasze chustoforum też.

Mój wniosek. Ludzie NIC a NIC na ten temat nie wiedzą. Generalnie mieścimy się w błędzie statystycznym

Ej, tam... od razu nie wiedzą... Trafiłaś na panie nierozwojowe i tyle... Ja jestem 'pampersowa' a co nieco na temat wiem Z mojej strony 'pampki' to akurat wygodnictwo... /I śmiem twierdzić, ze jest nas tu więcej/

[Dagmara]

Ej, tam... od razu nie wiedzą... Trafiłaś na panie nierozwojowe i tyle... Ja jestem 'pampersowa' a co nieco na temat wiem Z mojej strony 'pampki' to akurat wygodnictwo... /I śmiem twierdzić, ze jest nas tu więcej/

No ja akurat dowiedziałam się o wielo na tym forum, też nie wiedziałam. Znałam tylko tetrę i ceratki, bo mam młodszego brata
Ale tak, wolę pampersy.

[kamilcia.xt]

Każdy wie że jest coś takiego jak tetra, faktycznie niewiele ludzi zna te nowoczesne wielorazówki - AIO i formowanki, ja tez dopiero na forum się o nich dowiedziałam.
Ale śmiem twierdzić że w gruncie rzeczy az tak bardzo nie różnia się one od tetry. Tyle że wielokrotnie droższe, wygodniejsze w użytkowaniu i bardziej bajeranckie. Tak samo jak PUL nie lepszy od ceratki, też nie przepuszcza ani wilgoci ani powietrza. Co innego wełna ale drogie to i trzeba specjalnie dbac.

zmierzam do tego że nieuświadomiony wielorazowo człowiek będzie miał te same zastrzezenia wobec tetry jak i tych fajnych pieluszek więc niewiele da uświadomienie go że wielo mogą tak fajnie wyglądać jak pampek.
Tak samo jak tetrę trzeba je zmieniac po kazdym siku i prać.

Ewntualnie mozna by było uswiadomić ludziom że nie trzeba ich gotowac w 90st i prasować bo to bardzo zniechęca

[Mayka1981]

Ewntualnie mozna by było uswiadomić ludziom że nie trzeba ich gotowac w 90st i prasować bo to bardzo zniechęca

Zgadzam się - też byłam przekonana, że trzeba by było ślęczeć na żelazkiem i jak zakupiłam 20pieluszek tetrowych "na ulewanie" czy inne takie i je pierwszy raz wyprasowałam to powiedziałam sobie - nigdy w życiu

[erithacus]

Ale śmiem twierdzić że w gruncie rzeczy az tak bardzo nie różnia się one od tetry. Tyle że wielokrotnie droższe, wygodniejsze w użytkowaniu i bardziej bajeranckie.

Ha, ha, to tak samo jak pampersy - wygodniejsze, droższe i bardziej bajeranckie I tak samo dziecko do nich wali

[annka]

Spodziewam się dzieciaczka w czerwcu, więc pomyślałam sobie na początku, że nie wyrobię na pampki no i co zrobić z górą śmierdzących śmieci w lato (mieszkam na wsi, odbiór śmieci raz w m-cu, worek 20zł, drogo) i może trochę by tetry poużywać-w końcu lato, wrzuce do pralki, wywieszę na balkonie to szybko wyschnie. I tak trafilam i wsiąkłam na amen w wielo Mąż popiera wielo ( na razie, choć ostrzegam, że będzie zmieniał zafajdane), moja mama zachwycona kieszonkami i AIO. A potem się zaczęło: podzieliłam się swoją wiedzą teoretyczną z bratową, która 3-letniej Zosi na noc zakłada pampka (ledwo odpieluchowała małą w wieku 2,5 lat, ale ja się nie znam, więc się nie mądrzę, może tak jest?). No i jazda na mnie-bratowa popatrzyła z litością: "nie wiesz co cię czeka po porodzie no i jeszcze: pranie, gotowanie, prasowanie, ta okropna tetra, horror itp." Więc tłumaczę po kolei, że: to oszczędność (no niby jak jak jedna AIO kosztuje tyle co paka pampków?), ochrona środowiska, nie mam co ze śmieciami zrobić, dla dziecka zdrowiej... nic nie dociera Brat zrobił i powiedział, że "żyję w wirtualnym świecie" - generalnie wyszłam na wariatkę Podobnie koleżanki z pracy. Trochę się załamałam, bo nakupiłam już niezłą stertę wielo i wydałam sporo kasy: dla noworodka- 25 szt. tetry i 2 op. muślinu+otulacze (IV welur S, PUL One Size, Storcheny S); kilka kieszonek One Size, Close Parent AIO mikrofibra+dodatkowe 2 wkłady,2 formowanki, trochę różnych wkładek i składanych pieluch (bambus,konopie). Czy naprawdę przy noworodku jest tak ciężko pieluchować wielo-dam radę? Tłumaczyć zalety wielo, czy machnąć ręką i robić swoje? Poza tym dziwi mnie wręcz wroga postawa wobec pieluch wielorazowych. Eko argumenty niestety do większości społeczeństwa nie przemawiają.

[Pondo]

. Tak samo jak PUL nie lepszy od ceratki, też nie przepuszcza ani wilgoci ani powietrza. Co innego wełna ale drogie to i trzeba specjalnie dbac.

Tak, wełna droga i tzreba dbać. ale środowisko mi drogie i też o nie chce dbać

Natomiast nie wiem ile PULi miałaś w rękach, bo ja macałam większosć dostepnych rzeczy w PL i śmiem twierdzić,że duża grupa dostępnych pieluszek PULowych oddycha " na oko". Tak jak goretex. Wiatr dla mnei nie musi hulać , wystarczy ze widzę pupę po pampersie i po wielo.
A propos. Pampki podobno są pzrewiewne,a tego nie zauważyłam.
A i jeszce jedno- o to chodzi w PULu żeby wilgoci nie przepuszczał.
Ale jak tam uważasz.przekonywać Cię nie mam zanmiaru

[green_naranja]

ale PUL wlasnie jest zdaje sie, oddychajacy-i to go rozni od ceraty!

co do tych odparzen etc-przez pierwszy miesiac NIne pieluchowalam tylko jednorazowkami Nature Babycare. Ekologiczne, ale-jednorazowki. przegrzania sie zdarzaly...
odkad uzywam tylko szmacianych pieluch (i tetra, i kieszonki etc), odparzen i przegrzan zero. jedynie w sytuacji, gdy mala zbyt dlugo w chuscie siedzi w mokrej pieluszce, ale to raczej chyba bardziej od wgniatania...

[ekomummy]

To fakt. Też mnie to bardzo zaskakuje jak niska jest świadomość. Myślę, że stopniowo to się zmieni. Przynajmniej mam nadzieję . Rodzice powinni wiedzieć, że jest inna opcja niż pampersy lub pieluchy tetrowe.

Wg. statystyk w UK 15% matek używa wielo regularnie a 50% przynajmniej spróbowało wielo i część z nich używa na zmianę z jednorazówkami.

[tysiula]

Potwierdzam. Ostatnio na badaniu Pani dr z dziwną miną oglądała to ustrojstwo co Franek miał między nogami. Niestety nic nie rzekła, a szkoda, bo chętnie bym ją wtajemniczyła .

[aliona]

w kwestii wielo-świadomości Polacy zatrzymali się na tetrze jakieś ćwierć wieku temu. to ciekawe, że my tak prawie ze wszystkim ciągniemy się w ogonie, podczas gdy zachód już dawno to przerobił.
ostatnio uświadamiałam panią sprzedawczynię w ciuchlandzie czego ma wypatrywać w dostawach. chyba w końcu nie załapała, że to ma być pieluszka z materiału tylko wyglądająca jak pampers.

[espejo]

w kwestii wielo-świadomości Polacy zatrzymali się na tetrze jakieś ćwierć wieku temu. to ciekawe, że my tak prawie ze wszystkim ciągniemy się w ogonie, podczas gdy zachód już dawno to przerobił.
ostatnio uświadamiałam panią sprzedawczynię w ciuchlandzie czego ma wypatrywać w dostawach. chyba w końcu nie załapała, że to ma być pieluszka z materiału tylko wyglądająca jak pampers.

Ja też tak do niedawna myslałam - tetra i wielka suszarnia! w sumie nie zdecydowalam się na wielo, ze strachu może, i z braku czasu, bo ja z tych co to musza wszystko przeczytać i potem wybierac stwierdziłam, że jka coś się bedzie działo ze skórą to zmienię, na razie żadnych odparzeń, podrażnień, to jadę na pampersach ale nie powiem, kusi mnie spróbować, choć na chwilę, bo na razie to nocnik kupiłam! A

A w lumpexie widziałam takie spodenki z wycięciem juz dawno temu i głupia nie wzięłam...

[ane]

wielorazówki będą produktem niszowym, póki się nie pojawią w każdym smyku, 5-10-15 i u pani iksińskiej sklepiku osiedlowym.
ekomummy, dziwią mnie statystyki angielskie. skąd taka duża świadomość? czy tam też są dotacje państwowe na wielo?

[mama-japonka]

W Anglii jest super sprawa, bo w niektórych hrabstwach są dotacje na pieluszki wielo i to całkiem niezłe dotacje.
Marzyłoby się tak w Polsce...

[green_naranja]

te dotacje to nie sa jakies wielkie sumy, i zaleza od coucilu (takiego ratusza jakby, bo nie wszystkie biora udzial w schemacie, ale grunt ze sa.ja bede szla do mojego councilu w piatek dowiadywac sie co i jak, mam nadzieje dostac zwrot za kilka choc pieluszek (bedzie na nastepne. ale faktem jest, ze spoleczenstwo bardziej uswiadomione w tym wzgledzie, a poza tym istnieja dziesiatki jesli nie wiecej sklepow sprzedajacych pieluszki wielo (przez internet), sama mam w ulubionych ok 30 linkow do sklepow i specjalistycznych stowarzyszen oeraz forow...

[yetta]

Mało ludzi wie, że istnieją pieluszki wielorazowe inne niż tetrowe, bo one są u nas od niedawna. Reklama jest chyba kiepska. A może dobra, tylko potrzeba czasu.

Myślę, że po mału i informacja o wielorazówkach dotrze do większej liczby osób.

Ja wszystkim opowiadam o wielo, jak o swojej pasji. Nikogo nie przekonuję, tylko chcę, żeby ludzie wiedzieli.

Ewinka... dokładnie tak samo jak ja. Opowiadam o wielorazówkach dookoła chcąc poinformować. Absolutnie nie przekonuję. Najważniejsze, żeby ludzie się dowiedzieli, że coś takiego istnieje, a co z tą wiedzą zrobią, to już ich prywatna sprawa.

Mam zamiar napisać o tym na swoim blogu i w ogóle do jakiś gazet dla mam

Brawo ewinka

Ja mam w planach Warsztaty Pieluszkowe w Krakowie. Właśnie dzisiaj uświadomiła mi to koleżanka forumowa Gala, z którą się dzisiaj widziałyśmy.
Na razie tylko muszę pomyśleć, jak to zorganizować.

Myślę, że takimi i różnymi innymi sposobami i pocztą pantoflową Pieluszki Wielorazowe zatoczą coraz szerszy krąg i ujrzą światło dzienne i nie będą już takie anonimowe.

[tysia]

Wsród moich znajomych i rodziny nikt nie słuszał o wielo...dowiedzieli się ode mnie i wszyscy robią wielkie oczy
Ja dowiedziałam się z forum.

A najbardziej wszystkich szokuje cena pieluszek...w sumie mnie też

[figa84]

Ja tak samo jak Tysia dowiedziałam się z internetu, choć nie z forów. A zaczełam drążyć temat, po tym jak dziecko kolegi dostało alergii na pamki. Nie odparzenia, tylko alergia. Krostki wszędzie tam, gdzie skóra się styka z pampkiem. I zaczeli jechać z tetrą. Zaszłam w ciąże i myślę sobie, że się chyba zastrzelę, jak mi się coś takiego trafi:-/ A że ja z tych co na podpaski z siateczkami i tym podobnymi cudami tak samo reaguje, to nie chciałam abym mi się takie cudo z dzieciem przydarzyło. Doszłam do wniosku, że skoro mamy 21 wiek, to chyba ludzie radzą sobie inaczej niż tylko tetra I się nie myliłam. Teraz i dziecie szczęśliwe i mama Tylko mnie ceny mimo wszystko dobijają. Wyłożyć tak co nieco kasy na dzień dobry to nie lada wyczyn.
U mnie rodzina zrobiła wielkie oczy jak to zobaczyli, znajomi tak samo

[znakoff]

Wszyscy krewni i znajomi znakoffa robili wielkie oczy na widok wielorazówek Koleżanki uświadamiane przez telefon pukały się w czoło i przepowiadały rychłe używanie jednorazówek
Generalnie, nawet jak kogoś zainteresowałam tematem, to cena takiej pieluchy była zaporowa. Jak to, wydać na pieluchę tyle co na megapakę pampersów?! I do tego prać? To już woooolę pampersy

Wygoda, łatwiejsza dostępność i złe wyobrażenia wielo są dla większości wystarczającym argumentem na rzecz pampersów. Toksyny z wielo to jakaś ściema i głupie gadanie nawiedzonej, a środowisko nikogo nie interesuje. Taka jest prawda. Do tego agresywna reklama jednorazówek - i voila! wielorazówki przeminął z nami, dziwakami