Witajcie!

Zupełnie przez przypadek stałam się posiadaczką chusty. Obejrzałam w necie filmik nt wiązania i wczoraj po raz pierwszy się omotałam

REWELACJA !

Mogłabym nosić małego całą dobę

ale właśnie przeżyłam małe rozczarowanie...

chusta, którą dostałam jest firmy Nina & Koko ( z Holandii)
skład materiału: 50% bawełna, 50% akryl.

Na stronie oppamamy przeczytałam, że w składzie materiału powinno być nie więcej niż 5% domieszki elastycznej więc chyba moja chusta się nie nadaje...

wściekła jestem, bo raczej innej nie kupię, po prostu mnie nie stać...

Dziewczyny napiszcie, co o tej mojej nieszczęsnej chuście sądzicie

pozdrawiam

Kasia