Ja kiedyś w takiej sytuacji odpowiedziałam do mojej córki przy babie: "Nie słuchaj obcych bab, kochanie, tylko mamusi - ja bardzo chcę Cię nosić". Baba się zmyła.
Ewa - mama Martyny (27.05.2008 r.), Jeremiego (26.06.2009 r.) i Konstantego (04.03.2012 r).
Trza było walić z półobrotuNie przejmuj się. Mi pani w ciuchlandzie powiedziała ze dziecka nie szanuję... (bo moja z kolei za młoda, hehe)
![]()