Masz dwie opcje wywijania: wywijasz pole wtedy, gdy chusta jest juz na amenT zawiazana lub wtedy, zanim jeszcze chuste dociagniesz i zawiazesz podwojny wezel. Ta druga wersja jest trwalsza, ale duzo zalezy od szerokosci ramion i tego, jak bardzo w dol schodzi ci material pow ywinieciu na ramieniu. Zawsze mozesz wywinac na zakladke, tzn. maksymalnie do dolu, a pozniej od dolu znow do gory na mniej wiecej pol.Zamieszczone przez april
Kazde wiazanie ma swoje plusy i minusy w odniesieniu do roznych sytuacji. Nie ma co demonizowac, ale wiedziec trzeba, ze najwazniejszym bledem jest niedociagniecie materialu. Generalnie wszyscy wiedza, jak dociagac kieszonke, nie wszyscy wiedza, ze podwojnego X tez sie dociaga. Najlepiej to zrobic wiazac pojedynczy wezel, a pozniej dociagajac kawalek po kawalku, jak napisala sylwik.
Z instrukcja storchenwiege jest inna bajka...zwiazane jest to bardzo mocno z osoba autorki i jej zwiazkami z teoriami prezentowanymi przez ClauWi, najogolniej mowiac. Dlatego w ich instrukcji znajdziecie tylko wersje kangura, a nie znajdziecie nic, co ma skrzyzowane pasy materialu.
Generalnie wszystkie trzy wymienione wiazania sa dobre dla najmlodszych - trzeba tylko dobrze je wiazac, wybrac to, co danej parze rodzicielsko-dzieciowej pasuje i pamietac o tym, ze aparat ruchu potrzebuje zmian
Picie pod pachami moze wynikac z przedobrzenia z dociaganiem krawedzi.
.