parę pytań o kólkow

[werona24]

Właśnie zmagam się z kółkową i w związku z czym pojawiły mi się takie oto pytania:ile materiału należy wsunąć pod pupę żeby było dobrze, na jakiej wysokości należy wiązać dziecko (czy tu także obowiązuje zasada całusa w czółko?)no i jeszcze jedno jak prawidłowo rozłożyć materiał na ramieniu.Pytam dlatego bo jak sobie sama rozkładam to mam mocno ograniczone ruchy do góry.Przepraszam za chaotyczność ale w biegu trudno mi dobierać mądre słowa

[Karolcia]

Wysokość dziecka zawsze na "buziaka". Pod pupę ładujesz cały nadmiar materiału, robiąc coś w rodzaju majteczek tj część materiału pomiędzy Tobą a dzieckiem. Od karku (lub ramion w zależności od wieku dziecka) poprzez plecy dziecka powinno być gładko tak jak w każdym wiązaniu chusty długiej.

Ramię rozkładasz w zależności od upodobań i sposobu jego uszycia. Nie każdy sposób uszycia jest wygodny dla każdej z nas. Jeśli masz zbyt dużo materiału na ramieniu, co utrudnia Ci ruchy, możliwe, że kółka zeszły zbyt nisko - winny wypadać tuż pod ramieniem.

Wbrew pozorom prawidłowego ułożenie kółek trzeba się chwilę pouczyć, najlepiej jak ktoś pokaże. Ale warto poćwiczyć, bo jest to szybka i wygodna chusta

Powodzenia

[vombati]

Ramię rozkładaj tak jak Ci będzie najwygodniej, wszystko zależy od tego jak chusta jest uszyta (czasem nie ma zbyt wielu wariantów). Ręka zawsze będzie trochę przyblokowana szczególnie gdy ramie jest proste.
Materiał rozkładaj takj jak pisała Karolcia: od karku bądż łopatek dziecka, reszta pod pupę. Mocniej zaciągnij dolną krwędź pod kolankami, na pupie mniej aby troszkę 'wpadł' pupą w chustę - wtedy maluch się nie wysunie dołem.
Dziecko pupę musi mieć nad Twoim biodrem; czasem wypada to wyżej niż na całusa (gdybym Zojke wkładała "na całusa" to pupę by miała na wysokości mojego spojenia łon. )
Aby kółka Ci nie zjeżdżały przy zakładaniu przd włożeniem dziecia naciągnij materiał na plecach i przygotuj tylko niezbędną ilość (nie za dużo chusty).

[werona24]

dzięki dziewczyny za podpowiedzi.Będziemy próbować dalej, bo coraz bardziej mi się podoba