Chusta dla mamy czy dla dziecka?

[mamka_klamka]

Zastanawiam się, czy traktujecie chustę jako część swojego stroju, czy raczej dziecka? Bo nie wiem, czy kupić sobie różową chustę, jeśli mam w niej syna nosić?

[Mayka1981]

zdecydowanie swojego - dziecku przecież we wszystkim ładnie

[paskowka]

Zdecydowanie swojego, przecież dzieci to czasem spod chusty ledwo widać

[joawoj]

Ja swojego nosiłam w różowej. Chustę dobieram pod siebie .

[mamka_klamka]

Niby tak, ale jak bedę miała różową chustę, to wszyscy będą myśleli, że tam w środku jest dziewczynka.

[paskowka]

Na mojego syna i bez różowej chusty ubranego w bluzę z koparką mówili że ładna dziewczynka

[nemhain]

Swojego noszę w maruyamie i pięknie mu w niej

[mamka_klamka]

Na mojego syna i bez różowej chusty ubranego w bluzę z koparką mówili że ładna dziewczynka

[grimma]

nie lubie rozowego wiec nie mam problemu.

ale w Zarze candy bym JErzydlo nosila

[gosia1974]

Zdecydowanie dla mamy. Mam już kilka różnych chust - moja Młoda każdą traktuje po prostu jako chustę - a ja np mam swoją chustową faworytkę Jest identycznie memłana w bezzębnych dziąsłach jak pozostałe

[odynka]

hehe Nellka zawsze jest mylona z chłopcem niezależnie w co ubrana czy też zamotana chusta zdecydowanie pod kolor swojej garderoby

[mama-japonka]

A ja ubieram dziewczynkę w niebieską chustę i niebieski polarek po synku, i niebieską czapeczkę...przecież nie będzie z tego powodu miała problemów z tożsamością płciową
A i tak się mnie pytają o płeć, więc chyba nie jest to wcale takie jednoznaczne....

[mamka_klamka]

A ja ubieram dziewczynkę w niebieską chustę i niebieski polarek po synku, i niebieską czapeczkę...przecież nie będzie z tego powodu miała problemów z tożsamością płciową
A i tak się mnie pytają o płeć, więc chyba nie jest to wcale takie jednoznaczne....

Dziewczynki są jakoś bardziej uniwersalne jeśli chodzi o ubieranie.

[stokrotka.a]

Na mojego syna i bez różowej chusty ubranego w bluzę z koparką mówili że ładna dziewczynka

...to tak jak z Moją Sarą...kiedyś miała nawet różową tunikę(mimo że różu nie lubimy)...to usłyszałam jaki ładny chłopczyk!

[groszek1983]

A ja tak pośrodku bardziej.
Mam chłopca i w różowej chuście i innej dziewczyńskiej bym go nie nosiła...
Oczywiście chusta w moich kolorach ale pasująca do płci dziecka
Teraz marzę o dziewczynce
To takie moje zdanie tylko

[ursus_arctos]

raczej element mojego stroju. ale zorientowalam sie ostatnio, ze mlodej tez ubranka kupuje w takich kolorach, zeby pasowaly do chust

[MartaS]

U mnie wygląda to tak, że najpierw wybieram chustę w której chcę danego dnia nosić, a potem dopasowuje do tego swoje ubranie. Teraz jest zima, chusta i dzieć jest pod kurtką więc i tak nie widać, ale w lecie obowiązkowo dziecko było też ubraniowo dostosowane do chusty

[Dagmara]

Absolutnie kupuję to co mnie się podoba. Ulubioną chustą moją i męża są fioletowe lilie, a mamy syna

[maariposa]

Nigdy dotąd się nad tym nie zastanawiałam ale chyba też dobieram kolor chusty raczej wg własnych upodobań a nie pod kątem dziecka

[Budzik]

Zastanawiam się, czy traktujecie chustę jako część swojego stroju,

W ogóle nie traktuje chusty jako elementu stroju. To coś do noszenia dziecka i kupowałam taką, jaka mnie się podobała (albo raczej na jaką było mnie stać ) niezależnie do tego, kogo potem nosiłam.