Zastanawiam się, czy traktujecie chustę jako część swojego stroju, czy raczej dziecka? Bo nie wiem, czy kupić sobie różową chustę, jeśli mam w niej syna nosić?![]()
zdecydowanie swojego - dziecku przecież we wszystkim ładnie![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Zdecydowanie swojego, przecież dzieci to czasem spod chusty ledwo widać![]()
www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci
Ja swojego nosiłam w różowej. Chustę dobieram pod siebie.
Na mojego syna i bez różowej chusty ubranego w bluzę z koparką mówili że ładna dziewczynka![]()
www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci
Swojego noszę w maruyamie i pięknie mu w niej![]()
a to już tych "wszystkich" problem
ja akurat nosze córke więc "różowych" dylematów nie mam ale wybierając chustę myslę oi tym czy mi się podoba i czy do mojego stroju ewentualnie będzie pasować
ale ja w ogóle bezstresowo podchodze do tych tematówSyn miał rózowego bodzika-ubiereałam mu go czesto, bo był bardzo cieplutki
córka posiada body z koparką
syn swego czasu builwersował szczególnie starsze pokolenie wożac lalę w wózku dla lalek na spacerach
nie wpajam dzieciom od małego uprzedzeń i podziałów kulturowych odnośnie płci![]()
przypomniało mi się jak toczyłam dyskusje z moją babcią na temat kolorów przypisanych do płci dziecka. uparcie twierdziła że różowy jest dla chłopca, ja że dla dziewczynki...
niestety nie mam za wiele chust, raczej dobieram nie ze względu na kolor, a ze względu na wiązanie, które chcę w danym dniu zamotać... ale do głowy by mi nie przyszło, żeby dobierać chustę kolorystycznie do dziecka. zresztą różowy i tak odpada - nie zdzierżyłabym![]()
moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009
A ja tak pośrodku bardziej.
Mam chłopca i w różowej chuście i innej dziewczyńskiej bym go nie nosiła...
Oczywiście chusta w moich kolorach ale pasująca do płci dziecka
Teraz marzę o dziewczynce![]()
To takie moje zdanie tylko![]()
Szymon 30.12.2007, Wojciech 20.12.2014.
raczej element mojego stroju. ale zorientowalam sie ostatnio, ze mlodej tez ubranka kupuje w takich kolorach, zeby pasowaly do chust![]()
U mnie wygląda to tak, że najpierw wybieram chustę w której chcę danego dnia nosić, a potem dopasowuje do tego swoje ubranie. Teraz jest zima, chusta i dzieć jest pod kurtką więc i tak nie widać, ale w lecie obowiązkowo dziecko było też ubraniowo dostosowane do chusty![]()
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
Absolutnie kupuję to co mnie się podoba. Ulubioną chustą moją i męża są fioletowe lilie, a mamy syna![]()
Konstanty 16.04.2014
Lilianna 7.04.2010
Kacper 29.07.2007
Nigdy dotąd się nad tym nie zastanawiałam ale chyba też dobieram kolor chusty raczej wg własnych upodobań a nie pod kątem dziecka![]()
kiedyś dla młodej (przytulanki 1-, 2-, 3-, 4-, miesięczniaczka), teraz chusta dla mnie, tzn, by była wygodna, dobrze nosiła i była ładna,
Może i racja - dziewczynki są trochę bardziej uniwersalne. Potem mi się skojarzyło, ze mój mąż patrzył na mnie, jakbym krzywdę synkowi wyrządziła, jak go ubrałam w różowe śpiochy na noc. Ale co do różowej chusty, bo miałam taką śliczną na oku, to nie protestował a propos dziecka, tylko powiedział, ze on w takiej nie będzie nosił...
Jacek ur. 23.02.2007
Jaśmina ur. 02.04.2009
www.kudobremu.pl - Centrum Pomocy Psychologicznej i Terapii Uzależnień (pomoc internetowa i osobista)
www.kluczdoumyslu.pl - kursy szybkiego czytania i uczenia się
Kolor wybieram wg swojego uznania, wszak dziecku wszystko jedno