Kółka tylko ciut wyżej - nie są najgorzej
Troszkę więcej chusty daj małej pod nózki i mocniej dociągnij dolną krawęź to pupka lepiej wpadnie.
Poza tym całkiem nieźle
Śliczną masz córcię
aha - i możesz sobie szerzej ramię rozłożyć. Nie wiem jak z tyłu, ale chusta na plecach powinna być szeroko porozkładana - wtedy tez wygodniej Ci będzie.
Ostatnio edytowane przez myrra ; 10-11-2009 o 16:23
moim zdaniem nie powinno się nosić dzieci w chuście kółkowej z przodu - a na biodrze - chusta idzie pod kątem co powoduje, że jedna nóżka jest wyzej, druga niżej i trzeba by co chwile poprawiac aby nożki były na równej wysokości..spróbuj przesunąć małą na biodro.
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
pod pachę?
kurcze ...a tu są podwieszone tematy u góry..że niby można![]()
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Było już sporo dyskusji na ten tematNa pewno w kółkowej z przodu wiązanie nigdy nie bedzie idealnie symetryczne. Jednak moim zdaniem dobrze podociągane, na krótkie noszenie może być. Ty w sumie nie bedziesz jej dużo nosić w tej pozycji, bo tylko z tej jednej okazji. Z drugiej strony dla mnie zawsze biodro było najwygodniejsze, więc możesz spróbować ją sobie przesunąć i sprawdzić, czy bedzie Wam wygodnie.
Rączki wtedy tez schowane.
Był tu gdzies wątek Kingi z chusty.pl i ona tam ładnie opisywała jak wiązać.
poszukam , znajdę, może..
Piękna ta chusta, ale skomplikowana![]()
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Kółkowa nie jest łatwą chustą, trzeba się z nią dogadać.
Na biodrze jest jakby wygodniej z uwagi na równomierne ułożenie dziecka i nóżek.
Kółka powinny być tylko trochę poniżej ramienia, ale tak aby było Ci wygodnie. Ja wkładam tak, że najpierw ustawiam chustę z min ilością miejsca na dziecko (by mało dociągać), ustalam gdzie mam mieć kółka i delikatnie wkładam dziecko (tzn tak by mi nie przesuwało chusty), w zasadzie sadzam je na chuście i umieszczam w docelowym miejscu (dzięki temu nie przesuwa mi kółek) i wtedy naciągam chustę do żądanej wysokości (ja do pach, Ty musisz do karku). Wszystkie nadmiary zostają mi pod pupą i pupa wpada głęboko. Dociągając ściągam nadmiar do przodu: najpierw górą część i delikatnie dociągam, potem środek, na końcu dół. Generalnie trzeba tak zrobić, aby przesuwać chustę na dziecku a nie ściągać kółka.
Nie wiem czy nie namieszałamNajlepiej gdy ktoś pokaże poglądowo.
Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)
Przesuń na biodro i zobaczysz, że nie jest źle. To nie musi byc tak ZUPEŁNIE z boku, raczej tak jak sobie trzymasz dziecko bez chusty (u każdego to jest troche inny punkt), ale stanowczo tak małego dziecka nie nosi się w kółkowej z przodu. Za duża asymetria ułożenia.
www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
gugu-gaga.pl na Facebooku
Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.