Ja ostatnio zwisam nad toaletą z ponad ośmiokilowym Mikołajem, który urządził sobie bunt nocnikowymój kręgosłup już długo tego nie wytrzyma.
Ja ostatnio zwisam nad toaletą z ponad ośmiokilowym Mikołajem, który urządził sobie bunt nocnikowymój kręgosłup już długo tego nie wytrzyma.
Ja zaczelam jak mala miala ponad 5 miesiecy i troche bez entuzjazmu, bo wyczytalam ze to juz troche pozno i maluch nie daje znac. Ale najpierw wysadzalam zaraz po przebudzeniu i trzymalam ja nad miseczka jakies 10 minut i czasem cos wylecialo a czasem nie. Teraz mala byla chora i mysle ze to nam pomoglo bo miala rozwolnienie i robila kupki prawie przez caly dzien. Wiec sadzalam ja na nocnik po wstaniu, przed karmieniem, jak mi sie przypomnialo ze dawno nie robila i jak widzialam ze zaczyna sie naprezac do zrobienia kupki. Z mojej strony to jest teraz bardziej wysadzanie niz EC, ale tez wszyscy w domu sa ogromnie dumni ze maluszek sam sika do nocnika. Teraz jak ja sadzam na nocnik to od razu robi siku, po prostu wie o co chodzi. A na poczatku tez bylam zdziwiona ze mozna wysadzac malca i raczej uważalam, ze to strasznie dziwne. A teraz jestem zachwycona poczatkujaca zwolenniczka![]()
Pondo, Petla bardzo fajne pozycje do wysadzania pokazuje Kinga w swojej ksiazce "pozegnanie z pieluszkami". jedna jest taka, ze siadasz na desce przodem do spluczki, i trzymasz dziecko miedzy swoimi nogami- przydatne w przypadku maluchow np nietrzymajacych jeszcze glowy- mozesz sie odchylic do tylu.
Druga pozycja to trzymanie malucha nad toaletą, gdy siedzisz na desce "normalnie"
trzecia- dziecko siedzi na toalecie zwisajac pupka w dół, a mama podtrzymuje dziecko po paszkami
Czwarta (moja ulubiona) to głowka dziecka w zgieciu lokcia, przedramię pod pleckami dziecka, dlonie przytrzymuja pupkę. Wtedy nocnik, miskę trzyma sie miedzy swoimi nogami(mama siedzi albo kleczy na pietach)
A najlepszym nocniczkiem dla maluszka(pomijajac trudnodostepny nocnik chinski) jest wiaderko do piasku
Przynajmniej u nas sie bardzo sprawdza
Podbijam I dopisuje sie do watku.
Ze starsza zaczelam jak miala okolo 5 miesiecy - zaczela migac na nocnik w okolicach 9 miesiaca.
Z mlodszym zaczelam w okolicach 6 tygodnia - zalapal blyskawicznie! Wysadzanie maluszkow jest niesamowite![]()
Zaczeliśmy ok. 1 mż, bo kupki zaczeły być jak w zegarku x1 dziennie ok 11.00 przed południem. Po ok. miesiącu kupek do miseczki, zaczęliśmy łapaćsiku na czuja: 10 min po karmieniu, po drzemce praktycznie od razu, przed drzemką. Nasz dzienny rekord to tylko 2 zmoczone formowanki, których nie wyłapaliśmy na czas (przy 3miesięczniaku).
Przechodziliśmy różne fazy....od super-hiper współpracy J z nami, przez systematyczne wysadzanie od rana do ok 15.00 gdy starszy syn wracał ze szkoły (obiad, zabawy, spacery) i więcej uwagi jednak skupiało się na starszaku, po bunt wysadzeniowy ok. 7 mca życia.
Nadal wysadzamy kupkę, siku różnie....Jak Janko sposobi się na siku czy kupkę - zawsze kuca i tak zastyga na chwilkę, wypinając pupalka
Pozycje do wysadzania: http://www.ekobaby.pl/ec_w_praktyce_...wysadzania.php
Toopy& Binoo