W sumie ciekawy pomysł (i temat), ale sama bym się chyba nie zdecydowała. Jestem pracująca mamą i mam naprawdę zbyt mało czasu na to, aby każdorazowo reagować na symptomy wiadomo czego. No a ojciec dziecka nie zauważyłby nawet że akcja jest już w trakcie, a co dopiero, że dziecko sygnalizuje zamiar
![]()