Tak ze 2-3 łyżki do pojemnika na proszek razem z Lovelą i Bio-D. Nie pieni się, ale ja zawsze dwa razy płuczę.
No ale w sumie nie wiem, czy nie zapomniałam o najważniejszym - kupy spłukuję i plamę nacieram mydełkiem galasowym, potem do wiadra i czeka na pranie.