klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
A że ja się tak niemądrze dopytam.. Ile czasu trzeba gotować pieluchy? Właśnie szaleję z praniem, moczeniem, kwaskiem, sodą i gotowaniem - jednym słowem wojna z siuśkami. No i.. ile to się gotuje?? Jakoś na czas, czy do efektu (jakiego)? Wkładki mikrofibra z bambusem mi z gara wyłażą - puchną jak balony
. Przydałby się jakiś sagan.
Wcześniej jako GANARA..