Dzięki dziewczyny
Dzisiaj wszystko mam już uprane. Pralka wyszła cała, ale przy wrzuceniu do niej wszystkiego co mam czyli i NB i OS, a te razem raczej nie będą używane. Wiec zakładam że nie zapełniam całej pralki. O kwasku i sodzie wiem ze osobno. Dzisiaj było tak: wszystkie bazarkowe wkłady 200 g kwasku i 90 st. potem ok 200 g sody i 60 st., potem płukanie 2 x 20 min w zimnej wodzie, potem dorzuciłam wkłady które były nowe i pule po całej nocy w płynie do naczyń i cykl bawełny 60 st. z praniem wstępnym i dodatkowym płukaniem. Dałam 1/3 proszku i 15 g Nappy (nie wiem ile to miarka bo w moim op. jej nie było, brałam info z opakowania) Myślę że zabiłam wszystko co w nich ew. żyło i złogów chyba też się pozbyłam, bo płukanie było już bez piany.
W kwestii doboru wody, faktycznie nie pomyślałam, ze przecież mogę najpierw pościć płukanie i się namoczą wtedy

W każdym razie dzięki raz jeszcze