Pokaż wyniki od 1 do 20 z 1055

Wątek: pranie pieluch

Mieszany widok

  1. #1
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2013
    Miejscowość
    Gułtowy niedaleko Poznania
    Posty
    9

    Domyślnie

    Dzięki narazie mam 10 kieszonek i piore wklady codziennie...mały mój sikacz
    Bede pisac...bo ja zakręcona jak paczka dropsów troche jestem i za jakis czas pewnie wszystko mi sie namiesza:/

  2. #2
    Chustofanka Awatar kahulec
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Piotrków Trybunalski
    Posty
    205

    Domyślnie

    właśnie zaczełam pieluchować małą tzn po przyjściu ze szpitala. Piorę pieluchy w połowie detergentu (dzidziuś) z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego i w kulach w 60 stopniach...pieluchy sa brudne jakby były tylko wypułkane...są żółte jak malowane. Dodam tylko że u nas co zmiana pieluchy to kupa...mam je zapierać? Nie wystarczy spułkać zawartosci i siup do wiadra...no nie sądziłam że będą takie brudne...

  3. #3
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Kahulcu pisząc brudne masz na myśli nie sprane plamy po kupach? Czy całe są zażółcone?

    Pierzesz jednocześnie w proszku i w kulach?

    Używasz wyłącznie PULowych czy też składanych i formowanek?

    Noworodkowe kupy mają taką a nie inną konsystencję i są częste.
    Proponuję przy uzywaniu pieluszek używać tzw suchej wkładki z polaru aby zminimalizować plamy.
    Jezeli po praniu plamy się utrzymują (nie dramatyzowałabym, tak po prostu jest) to zapewniam, ze w trakcie uzywania pieluch będą one stopniowo znikać.
    Plamy są ładnie wywabiane przez słońce (uważać tylko, żeby przy PUlu nie przesadzic z tą ekspozycją na słońcu).
    Jeżeli formowanki i składane to w pralce na max temp (u mnie np 95 st.) częściej nastawiać.
    P. 2007, D. 2010

  4. #4
    Chustoguru
    Dołączył
    Jul 2011
    Posty
    6,400

    Domyślnie

    plamy hmmm - to są pieluchy jednak a nie suknia ślubna wg mnie to najważniejsze by tam jakiś bakterii nie było a wizualnie no cóż...

  5. #5
    Chustomanka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,233

    Domyślnie

    Dziewczyny najważniejsze to nie zniechęcać się pomimo początkowych trudności i obiekcji - pieluchowałam dziecko wielorazowymi non stop od narodzin do odpieluchowania i zapewniam że przy odpowiednim ich użytkowaniu pieluszki po 2,5 roku wygladały nadal na zadbane.
    Czyli da się, trzeba tylko na spokojnie podejść do tematu.
    P. 2007, D. 2010

  6. #6
    Chustofanka Awatar Weraho
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    329

    Domyślnie

    Kahulec, jesli chodzi o noworodkowe kupki to ja zawsze spłukiwałam kupkę i zapierałam pieluchę.
    Nie zostawały żadne plamy po praniu, a i miałam poczucie,że w wiaderku bakterie nie mnożą się jak szalone.
    Myślę, że warto.

    Poza tym pomagałam sobie papierkami lub wkładkami z polaru.
    Mama Marysi, Zosi i Michałka

  7. #7
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2012
    Posty
    164

    Domyślnie

    ja mysle, ze durza zależy od twardosci wody,
    jak woda jest miekka to i pieluszki są bardziej miekkie,
    u nas jest super miekka woda, pieluszki sa mieekie ale jak raz wyprałam u mamy
    to od razu było widac różnice, takie twarde były

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •