czyli sie udalo![]()
a w temacie to kicha straszliwa. Na mnie wszyscy w M. patrza jak na kosmite, jak nie chce z dziecmi wsiadac do samochodu w ktorym nie ma fotelikow. I tez juz dostalam proposa, zeby w chuste zawiazac i wsiasc, bo to juz bedzie "prawie jak w foteliku". Prawie robi wielka róznice.....
BTW gdzie sie naraz trzy chustoamamy w M. zlazly???? Ja mam problemy z wypatrzeniem kogokolwiek innego niz ty i equidna (ale ja tylko raz widzialam)