wiecie co, tam czytam i czytam i po po prostu niektóre rzeczy mi sie w głowie nie mieszczą.
Nigdy przenigdy nie wypiełam małego z fotelika podczas jazdy,
jeśli trzeba, to stajemy, karmimy sie, przebieramy.

Wyjątkiem może być tylko sytuacja ratowania życia.

to tyle co moge napisać
życie dziecka największą wartością