No cóż... Jak się dłuuuuugo nie było w rodzinnym mieście, to można głupie pytania zadawać
Nosz mam nadzieję, że aż tak długo mnie nie było, żeby nie skojarzyć stoiska z biżuterią... W pamięci mam skarpety, szaliki, i.t.p.... ale biżuteria?! Kiedy? Gdzie? !!!