Chyba najlepiej na spotkaniu popróbować. Ja osobiście chyba wolałabym jednak nosić w wiązanej w plecaczku, lub w kolali, wiązaniu którego nie trzeba rozwiązywać ciągle. Bo mei tai niewygodny na dłuższą metę, chyba że tylko mój taki jest Trzeba jednak brać poprawkę na wiek dziecka, we wrześniu to już będzie roczniak, a z takim to mi brak doświadczenia