mnie to w ogóle nie śmieszy. mnie się płakać chce![]()
o jaaaa
pierwsze z prawej to mój faworyt
pocieszające jest, że to ustrojstwo jest mega niewygodne dla noszącego!
złotowłosa i trzy misie
<3 <3 <3
To jest tłumaczenie translatorem google opisu tego wisiadła:
Tego przewoźnika Baby's ergonomiczny kształt umożliwia prawidłowe pozycji siedzącej dla dziecka biodra, miednicy i wzrostu kręgosłupa. To rozprasza większość dziecka masy bioder i ud, co pozwala wyeliminować kompresji kręgosłupa, gdy wisi krocza, które wymagają większości innych projektów. Projekt również bilanse dziecka wagi do bioder rodziców i ramiona i łagodzi wysiłku fizycznego, dla rodziców.
Coś tu nie rozumiem....to dziecko nie wisi na kroczu i ma prawidłową pozycję...
Gdzie?????
Acha...certyfikaty to coś też maale to chyba każde wisiadło ma
![]()
Ostatnio edytowane przez ewadbr ; 05-11-2009 o 00:12
Nie rozumiem jednej rzeczy- pomijając fakt, że wisiadło wisiadłem pozostanie- ma toto pas biodrowy, ma toto regulowane "szelki" i co? Nie da się zawiesić na tej kobicie tak jakos bardziej przylegająco? Chociaż może i dobrze...lepiej by wyglądało i jeszcze by ktoś uznał, że wygodne![]()
i dlatego nosidłom mówimy NIE
kiedyś jak nie znałam chust tak chciałam ponosi, ale młody mi w okolicach kroki wisiał
Rozalia( Rozi) mama Patryka 11.2005, Szymona 10.2008, Wojtka 03.2011 i Maćka 06.2019
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE![]()
Ups..nie ten wątek.
Wisiadło jak wisiadło -boli od samego patrzenia :/
Ostatnio edytowane przez slonetshko ; 04-11-2009 o 22:46
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a!!! Ratunku...
Kasia, mama Juliusza (15.04.2003) i Laury (10.05.2009)