Stasiu, alez rozumiem, ze ktos swiadomoie bojkotuje to co jest robione w chinach.. ale jezeli tak swiadomie do tego podchodzi, to powinien to robic konsekwentie, jak wszystko to wszystko: podzespoly eletroniczne, czy jak to sie tam nazywa, telefony komorkowe, etui na ipody, pojemniki na przetrzymywanie jedzenia, mozna by tak pisac i pisac.
Ja tez bardzo lubie bawelne organiczna, moje dziecko chodzi teraz tylko w podkoszulkach welnianych, ale nie sprawdzam kazdej metki, kazdej bluzeczki, skarpetek. Jedzenie staram sie kupowac ekologiczne, zadnych kaszek typu bobovita moje dziecko nie jada, mieso kupuje tylko raz w tygodniu w ekosferze, etc, etc. Kosztuje to wszystko wiecej, ale dla mnie wazne jest, aby moje dzieci swinstw nie jadaly. Ja wrocilismy do PL, to zauwazylam, ze wiekszosc 9 letnich dziewczynek byla bardziej rozwinieta fizycznie od mojej corki.. smielismy sie, ze przez jedzenie kurczakow naszpikowanych antybiotykami i hormonami, niektore uczennice 3 klasy podstawowki juz byly takie 'biusciaste''
Niestety takie ekologiczne zycie jest duzo drozsze, aby byc tak 100% ekologiczna rodzina to mnie po prostu nie stac, nie mam tez tyle czasu, aby kupowac tylko rzeczy fair trade, aby wyszukiwac, sprawdzac co jest fair, a co nie jest. Robie tyle ile moge, segreguje odpady, mlodsze dzieci chodza w ubraniach po starszych, gasze niepotrzebne zarowki, etc... Ciesze, ze prawie 11 lat temu tez uzywalam wielorazowych pieluch, gdy Oscar byl maly, choc wtedy te pieluszki byly duzo gorsze od tych, ktore mamy teraz. Uwazam, ze gdybym miala wybierac, to nadal wybralabym wielorazowki niz pampki, bo wielorazowki sa po prostu lepsze dla dziecka, tansze na dluzsza mete, lepsze dla naszej planety Ziemi. Nie obrazilabym sie tak tylko dla samego obrazenia sie na wyprodukowane w Chinach wielorazowki, nie wszystko co jest robione w Chinach powstalo z pracy wiezniow politycznych czy zostalo zrobione przez 'male raczki'. Wiele chinskich fabryk spelnia wysokie standardy produkcji, uzywa sie tam dobrych materialow, nowoczesnego sprzetu.
Dlatego pokresle raz jeszcze: nie wrzucalabym wszystkiego do jednego worka! Konsument ma wybor: mozne kupic NB, ktore sa naprawde dobra pielucha za bardzo rozsadne pienadze, moze kupic tez duzo drozsze pieluszki wyprodukowane w Kanadzie, Stanach, UK. Jezeli komus przeszkadza, ze dana pieluszka zostala wyprodukowana w Chinach, to moze kupic taka wyprodukowana w EU, lub w Stanach...
moje dzieko nie uzywa telefonów komórkowych, a pieluchy (i to na pupie)owszem tak. Dlatego to co jest dla niego stram sie zeby było zdrowe i dobrej jakości.
ja z chinska komorka przezyję, bo takie sa realia (choć wołałabym polską), ale dziecku chinszczyzny wolałabym oszczędzić.
Ostatnio edytowane przez stasiu-lova ; 03-11-2009 o 01:13
dokładnie i dlatego, że, jak piszesz, mam wybór napisałam, że jesli chińska to u mnie odpada. i tyle
ja nie jestem stronnicza, nie szyje, nie mam szyjących koleżanek, nie prowadze sklepu, wiec ja chyba nie usłyszę argumentu, że "cena mnie boli". Chciałam jako konsument po prostu wiedzieć, zwłaszcza, ze nie tylko ja pytam.
BTW wszytko co napisałam o chinskich pieluchach napisałam przeciez nie na temat NB, tylko tych pieluch z allegro![]()
Jest takie powiedzenie o nożycach i stole![]()
Ostatnio edytowane przez stasiu-lova ; 03-11-2009 o 01:33
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.
Kurcze, chwilę mnie tu nie było, a tu proszę jaki rozwój dyskusji
Dyskusję na temat chińszczyzny sobie odpuszczę, bo każdy ma prawo do własnego zdania na ten temat i własnych wyborów.
Powiem tyle, że nic ani nikt mnie nie odwiedzie od pomysłu sprzedawania pieluszek wielorazowych na każdą kieszeń. To od dwóch lat jest mój cel i marzenie. I sam produkt to jeszcze nie wszystko, trzeba z nim jeszcze trafić do rodziców i to dużo pracy przede mną.
Nikt mnie też nie przekona, że pampek lepszy od pieluszki robionej w Chinach, bo oprócz zdrowia róznica w obciążeniu środowiska jest zasadnicza.
Stasiu: niestety nawet jeśli na pampkach napisane jest made in Poland, to superabsorber, perfumki, papier itd są w dużej części jako komponenty produkowane w Chinach.
Żadnej tajemnicy na temat tego gdzie ta pieluszka jest produkowana i z czego nie robię. Przy wielu modelach nie mam napisanego kraju pochodzenia. Zresztą jak mnie ktoś pyta na mejla to chętnie odpowiadam. Zresztą na bazie pytań często uzupełniam i modyfikuję opisy produktów.
Widzę, że tego PUL-a nie zamieniłam, a byłam pewna, że takKieruję się własnymi kryteriami wyboru towaru do sklepiku i miejsce produkcji nie jest dla mnie najważniejsze. Zawsze pytam producenta, czy warunki produkcji są dla ludzi godziwe itd. I co? Muszę im wierzyć na słowo. Tak jak wielu polskim firmom, że nie zatrudniają ludzi za 700 zł brutto...Czyż nie robimy zakupów w marketach pomimo, że wiemy iż praca tamtejszych kasjerek to czysty wyzysk? Ale dobra, nie o tym miało być...
Naughty Baby produkowana jest w Chinach, mam certyfikaty, które daje się tylko miejscom produkcji dla jednej marki, które zachowują odpowiednie, wcale nie niskie standardy itd.
Co do TPU to drążę temat w Instytucie Wkłókiennictwa, ponieważ różnice między PUL a TPU wizualnie i pod względem właściwości są dosłownie minimalne. Na 100% wiem, że to bardzo dobry materiał w niczym nie ustępujący PUL-owi, który jest po prostu popularniejszy. W Instytucie muszę podrążyć, bo dostałam odpowiedź spontaniczną, że te materiały się nie różnią. Jakiś wybitny fachowiec ma mi wyjaśnić te subtelne różnice
Cold wash nie oznacza prania w zimnej wodzie, ale w 45 stopniach. Co kilka prań można prać w 60 stopniach. Ja to robię notorycznie i nic się nie dzieje.
Jedna pieluszka lata z każdym praniem od kilku miesięcy
Wybaczcie, że nie zawsze odpowiadam w wątku tym i innych, ale nie zawsze jest to w granicach moich fizycznych możliwości. Sporo ostatnio piszę dla różnych gazet i portali i zabiera mi to mnóstwo czasu, ale działalnośc edukacyjna jest dla mnie niezwykle ważna.
yetta: szycie nie powoduje, że przestajesz być konsumentem. Jeśli chciałabym kupić u Ciebie pieluszkę to jasne jest, że mam prawo zapytać z czego ona w całości jest uszyta, skąd masz materiały, gdzie zostały wyprodukowane itd...A swoją drogą to ciekawa jestem, czy śledzicie to w hurtowniach skąd jest np. PUL, bambus itd, który kupujecie? Czy hurtownie to piszą?
Edit: chcialam powiedzieć właśnie, że jak macie pytanie to piszcie, dzwońcie itd. Pytania na forum często mi umykają. Potem to wygląda tak, jak unikanie odpowiedzi...
Ostatnio edytowane przez Anna Nogajska ; 03-11-2009 o 01:52
Trener Szkoły Noszenia ClauWi®, http://www.clauwi.pl
dzięki, o to chodziło
juz wszystko wiem![]()
mimo że sie wyjaśniło dorzucę do wątku jeszcze tą:
http://allegro.pl/item801220684_piel...czna_nowa.html
kolejna, podobna, tylko droższa.
no i byłam na stronie pieluszek sweet doll baby i tam się skarżą że ich pieluszki są podrabiane. pomyślałam że te na allegro to podróbki , ale jak to sprawdzić? Za bardzo niestety nie mam czasu żeby więcej wczytac się w temat..
Małgosia - mama Henia (14 lipca 2009r.)
Co dwa lata przewrót świata
my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
"Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.
Kazda nie kupiona tansza pieluszka to mniej pracy dla chinczykow. Mniej pracy, mniej ryzu. mniej ryzu, glod..choroby. Niestety za kazdym naszym wyborem kryje sie "machniecie skrzydlem motyla". Dlatego ja sobie juz kilka lta temu odpuscilam unikan ie chinszczyzny, tajwanszczyzny, bo za kazda rzecza kryje sie czyjas praca.
Nie kazdego stac na firmowki szyte w Chinach ale moze bedzie stac na niefirmowe wielorazowki chinskie za polowe ceny firmowych....i dlatego prace maja Chinczycy pracujacy w przedsiebiorstwach "fary trade" i ci z mniej przyjaznych przedsiebiortsw...
Witam
Nie sadzilam ze swoimi aukcjami wywolam az taka dyskusjeTeraz juz wiem kto tak licznie odwiedzal moja ostatnia aukcje i wypytywal mnie o pochodzenie pieluszek
Zreszta jak juz ktos tu wczesniej powiedzial-w dzisiejszych czasach nie unkniemy chinszczyzny,ktora ma zreszta 2 jakosci.Kto kupil moje SDB wie jakie one sa.Moje uzywane od przeszlo 6 miesiecy,prane dzien w dzien wciaz sa takie jak wczesniej,chlona dobrze.Co do temperatury prania to ja nie piore powyzej 40 stp kolorowych-w tym pieluszek,ale nie ze wzgledu na nie tylko na koszt energii-u mnie pralka na programie na 60° chodzi prawie 4h..piorac tak co drugi dzien to sie nie kalkuluje
Chcialabym przy okazji sprostowac i przeprosic za blad z mojej strony dotyczacy suszenia SDB w suszarce.MOZNA je suszyc.To tak tyle z mojej strony
Zapraszam wszystkie mamy,ktore nie maja nic przeciwko chinskim pieluszkom jak i ich przeciwniczki na nowe aukcje.
Przede wszystkim napisałam już wyżej, że bardzo się cieszę, że znalazłaś tanią kieszonkę PUL i gratuluję.
Hurtownie tego nie piszą. Znam pochodzenie swoich niektórych materiałów (mikropolar, welur, mikrowłókno, bawełna, gumki, nici). Jeszcze pozostało mi się dowiedzieć gdzie produkowany jest PUL i bambus.To samo atesty, kupuję tylko atestowane materiały i właśnie je kompletuję (w sensie atesty).
I na koniec chciałam napisać Aniu, że naprawdę bardzo się cieszę, że znalazłaś tanią kieszonkę.Oby się sprawdziła i spełniała swoją funkcję. To jest najważniejsze, żeby propagować wielorazówki, a nie konkretne firmy.
![]()
SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
Zuzanna i Franciszek
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.