A mój małzonek, tak zupełnym cichaczem...

[slonetshko]

gratuluję intuicji mężowi!

Mój do noszenia to jeszcze i owszem...
Do odkurzania nie ma za grosz

[AMK]

Ale masz fajnie,nie dość, że się zamotał, to jeszcze posprzątał.
Gratki

[roziii]

BRawo

[dvoicka]

mnie też zachwyciła ta męska intuicja.
(mój mąż z tych odkurzających nienoszących)

[monjan]

[calineczka]

Sam odkurzał. Ja mam to szczęście, że S. sprząta sam z siebie. W łazience, kuchni, czy gdziekolwiek. Niestety, to tylko jak jest w domu i ma czas. A to się rzadko zdarza. Ale narzekać nie będę, bo i tak mam dobrze

mój by z Młodym nie odkurzał, bo przecież roztocza, bakterie, grzyby, pleśnie .
gdybym go sluchala to brudem bysmy zarosli, bo niby kiedy mam sprzatac, jak on po 10 godz. pracuje a ja sama z Młodym

A sprzatanie samo z siebie gratuluję takiego męża

[Bushido]

gratulacje aliona moj chetnie odkurza bardzo chetnie moge CI wypozyczyc za oplata to CI cala chalupe odkurzy

[agataamb]

Niestety mój bał sie motać Małego. Ale od kiedy kupiłam manduce - częśto mi ją zabiera i sam wychodzi z Misiem na spacery.

[v]

brawo. cieszy to, prawda?

moj m intuicyjnie wymodzil kangurka z krotkiej.
ale on malo manualny, wiec dostal manduke.