A ja głupia ci..a cholera jedna itd nie zakochałam się od pierwszego wejrzenia a buuu.
A było to wtedy, gdy byłam w ciąży zarejestrowana na forum rówieśniczym razem z laliką.
Ta rzeczona lalika nabyła w ciąży jeszcze chusty i się nimi chwaliła
i zachwycała a ja w ogóle nie zajarzyłam tematu. O ja głupia .
Dopiero jak się wkurzyłam na rówieśnicze forum lalika dała mi link do
chustoforum i to na dział "Zdrowie", bo nie wiedziała czym mnie tu
przyciągnąć. A ja niesmiało powoli zaczęłam zaglądać i do innych działów
i wtedy.... zapragnęłam chusty całym sercem.... a Maja miała już pół roku.
Strasznie żałuję, że nie zachustowałam jej wcześniej. Strasznie....
Pocieszam się tym, że i bez chusty dałam jej ogrom bliskości, piersi i
noszenia na rękach. Tego nigdy jej nie żałowaliśmy z mężem