Pokaż wyniki od 1 do 20 z 48

Wątek: byłam dzis na cmentarzu w chuście

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar IwontaG
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Sandomierz
    Posty
    2,357

    Domyślnie

    Ja też byłam dzisiaj na cmentarzu niestety bez dzieci, Karola ma anginę a i Natalka została w domu, bo mroźno jakoś, stałam tak przed grobem dziadków z ciocią i wujkiem i patrzyłam jak rodzice po wertepach męczą się z wózkami, nawet wujek stwierdził, że ja tak na przyszły rok będę, a ciotka z oburzeniem, no chyba żartujesz, weźmie malucha w chustę i pod kurtkę i żaden wiatr i wertepy mu nie straszne,by tak dziecko męczyła.

  2. #2
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    695

    Domyślnie

    ja też byłam. w lanie style. dużo ludzi. komentarze (same pozytywne)
    Ewa - mama Martyny (27.05.2008 r.), Jeremiego (26.06.2009 r.) i Konstantego (04.03.2012 r).

  3. #3
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    my też w chuście
    i spotkaliśmy Musli w MT

  4. #4
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Ja byłam w chuście tylko 2 lata temu, z miesięcznym wówczas Antkiem. Wystawał mi spod kurtki tylko czubek jego czapeczki. Ludzie się przyglądali co to ja tam mam
    Rok temu byliśmy chorzy a w tym roku dzieci już na własnych nóżkach.

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Lotna
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Ballycanew, IRL
    Posty
    3,773

    Domyślnie

    My byliśmy pół w Mt pól na nóżkach

    Byłam atrakcją miasteczka
    Anto 25.08.2008
    Zosia 24.10.2011
    Fasolka Listopad 2019

  6. #6
    Chustoguru Awatar czukczynska
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    6,642

    Domyślnie

    A ja nie zabieram dzieci na cmentarz odkąd dusząca się Julka wylądowała na pogotowiu
    Lekarz stwierdził,że była to reakcja na palące się znicze (?!).
    Wolę dmuchać na zimne

  7. #7
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czukczynska Zobacz posta
    A ja nie zabieram dzieci na cmentarz odkąd dusząca się Julka wylądowała na pogotowiu
    Lekarz stwierdził,że była to reakcja na palące się znicze (?!).
    Wolę dmuchać na zimne
    Dym ze zniczy jest szkodliwy, normalnie nie szkodzi, ale widocznie Julka jest wrażliwa. Tu o szkodliwości dymu ze świec: http://www.spedycje.pl/konfitury/kon...y_kolacji.html

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez czukczynska Zobacz posta
    A ja nie zabieram dzieci na cmentarz odkąd dusząca się Julka wylądowała na pogotowiu
    Lekarz stwierdził,że była to reakcja na palące się znicze (?!).
    Wolę dmuchać na zimne
    Ja dlatego też nie poszłam nigdzie z moim astmatykiem. Przecież dym i nie wiadomo jakie chemikalia w nim dzieć wdycha.

  9. #9
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    43

    Domyślnie

    my tez w chuscie po cmentarzach laziliśmy,
    jak zwykle doceniam funkcjonalnosc chusty

    bylismy w rodzinnych stronach mojego taty w sobote
    w niedziele u siebie

    wszedzie zaciekawione spojrzenia, usmiechy itd
    odnosze wrazenie, ze im starszy dzieć tym lepiej na to patrzą

  10. #10
    Chustofanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    320

    Domyślnie

    my byliśmy wczoraj na 2 cmentarzach-mam opanowane do perfekcji motanie się w aucie na tylnym siedzeniu-co prawda w elastyku (bo z kółkową się nie lubimy ) na takie eskapady chodzimy na szczęście jeszcze waga nam jeszcze na to pozwala




  11. #11
    Chustomanka Awatar tamyk
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Mikołów
    Posty
    1,098

    Domyślnie

    Ja miałam małą zamotaną w 2x w girasolku ciepłkym pod polarem i jesienną kurtką. Żeby już te zimówki rosyjskie przyszły.... Chodziło nam się wygodnie, tylko Idzie się nudziło. Cała rodzina zagadywała i tłum ludzi wokół a ona bunt, że stoimy a nie chodzimy. Po południu było lepiej bo spała
    Idusia grudzień 2008, Jasinek luty 2011, Lelo kwiecień 2014

  12. #12
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Canada`s armpit :P
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    z lana mt i wozkiem bo bylismy pod wieczor a w wozku jechaly kwiaty i zapas zniczy

  13. #13
    Chustofanka Awatar melkaj
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    368

    Domyślnie

    My też z chustą Właśnie wróciliśmy z Rakowickiego. Kaja tak się nie mogła doczekać wyjścia a tylko wsiedliśmy do samochodu - zasnęła. Potem "wrzuciłam" ją do chusty i spała dalej. Po ok. godzinie zbudziłam ją, bo potem - jak często to bywa - pytała by się - kiedy pójdziemy na cmentarz?
    Kirah - szkoda, że się nie widziałyśmy.
    Agnieszka - kobieta, żona, mama dwóch uroczych dziewczynek
    www.melkaj.blogspot.com
    mei tai-e, chusty kółkowe

  14. #14
    Chustomanka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    874

    Domyślnie

    My też całą rodzinką i razem z teściami wybraliśmy się na cmentarz, gdzie jest pochowany wujek męża. Młoda znów w naszej nati, osłonce i pod moim polarem. Teściowie mieli zagwozdkę ( co ta ich synowa znów wymyśliła?! ale to ich problem...) dobrze, że nie wzięliśmy wózka, kluczenie wśród ludzi tłumnie okupujących wąskie chodniki - porażka. Idąc, żal mi się robiło dzieci, które siedziały właśnie w wózkach i główki miały na wysokości rur wydechowych stojących w korkach samochodów. Na cmentarzu też wąskie uliczki i z wózkiem byłoby trudno. A tak, Mała patrzyła z góry, przytulona do mnie... Chyba poczuła powagę i nastrój tego dnia... była cichutka, spokojna, to sobie patrzyła, to sobie zasypiała i spała... Tak to minął pierwszy nasz wspólny dzień Wszystkich Świętych.

  15. #15
    Chustomanka Awatar moniaaa
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Islandia
    Posty
    867

    Domyślnie

    a i my byliśmy w chuście pod jedną kurtką czapeczka i policzek wystawał i zachwycał wszystkich piękne słonko, mroźne powietrze.. Bardzo bardzo miło

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •