Dziewczyny pomocy proszę
Moje dziecko nie chce dac się zamotać. Pierwszego dnia ulała na chustę, drugiego też.
Próbowałam ją zamotać, i kiepsko nam idzie, mała się wierci, odwraca główke w jedną stronę , napina sie i pręży. rączek nie chce w chuście trzymać i przekręca się tak, że mam wrażenie ze się udusi chustą...
Nie mogę się porządnie zawiązać...
Ćwiczyłam na misiu ale z dzieckiem juz nie wychodzi.
Wrzucę zdjęcia , ale wiem ze to totalna porażka... pupa źle, nóżki źle i krzywo ...
Co robić?? Marzy mi sie spacerek
Mała była najedzona, nie była spiąca, ma 4 miesiące.
Poradźcie proszę.
oto moja porażka : http://picasaweb.google.pl/siva.jaro...eat=directlink