Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: dla dużego dziecka 8,5 miesiąca

  1. #1
    Chustofanka Awatar mama-japonka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Kudowa-Zdrój
    Posty
    382

    Domyślnie dla dużego dziecka 8,5 miesiąca

    Byłam dziś u koleżanki, która mi pożyczyła chustę. Ona sama nie wciągnęła się, nie miał kto jej pokazać. próbowałam pokazać jej różne wiązania (na tyle, na ile może to zrobić chustonówka, sama jeszcze ciągle ćwiczę). Ale ona jest niska i szczuplutka, a dziecię z 10 kg. Chustę ma Bebelulu S. Czy miałyście takie doświadczenia, jak wiązałyście?

  2. #2
    Chustoguru Awatar Dagmara
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    6,210

    Domyślnie

    Nie wiem co to jest Bebelulu S - nie znam się na produktach tej firmy. Natomiast takiego dużego człowieka najwygodniej na plecy wrzucić, czyli któryś plecak - na początek prosty, później np Hanti - sposoby wiązania są na forum w dziale chustowiązanie. Można także na biodrze oraz tak naprawdę z przodu, jeśli czuje się mama na siłach. Ja Kacpra do półtora roku nosiłam w kieszonce też np do autobusu
    Konstanty 16.04.2014
    Lilianna 7.04.2010
    Kacper 29.07.2007


  3. #3
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Doświadczenia moze nie miałam, ale nie bardzo wiem gdzie problem: że niby ona mała, czy że dziecko duże. Bo dziecko to nieduże jeszcze, 2-3 latki sa noszone. Normalnie z tkanej wszytsko da sie uwiązac. Ale jeśli koleżance cięzko nosic z przodu to może plecaczek uwiązać.


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  4. #4
    Guest
    Guest

    Domyślnie

    Moja córka waży ponad 9 kg i jest w wieku dziecka Twojej koleżanki, ja sama 160 cm sprawdza nam się plecak i wiązanie na biodrze a jak widze że mała będzie chciała spać to smacznie chrapie w kieszonce.
    bebelu nie znam ale chyba jest kilka rodzajów?

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar mamaŁucji
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    3,436

    Domyślnie

    Mam bebelulu i chuścioszka ponad 8 kilowego, fakt mam też 176 cm ale noszę młodą z przodu w 2x i na biodrze i wszystko jest ok. Na wiosnę pakuję młodą w plecak. Ta chusta daje dużo mozliwości, problem raczej lezy w motywacji i chęci
    "Bądź śmiały, inny, niepraktyczny, broń sedna swojego zamierzenia i twórczej wizji przed asekurantami, czcicielami frazesu i niewolnikami pospolitości". Sir Cecil Beaton
    [*]

  6. #6
    Chustofanka Awatar mama-japonka
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Kudowa-Zdrój
    Posty
    382

    Domyślnie

    Dzisiaj pomagałam jej włożyć w kieszonkę i nie udało nam się (fakt, że mały już podmarudzał trochę, bo chciał spać). W podwójnego X nawet, ale miała kłopot, bo jak "zarzuciła" go na ramię, to musiała się mocno napracować, żeby nogi wsadzić (sięgały jej prawie do pasa).
    MamaŁucji, myślę że problem leży w braku w otoczeniu osób, które mogą to profesjonalnie pokazać. Nie mamy w okolicy nikogo, kto by od dłuższego czasu nosił i miał jako takie doświadczenie, a ciężko jest być samoukiem. Moja mała znosi wszystkie moje próby z anielskim spokojem, ale koleżanki synek już nie do końca...
    Myślę, ze z tym plecaczkiem i na boku jej polecę, dzięki.
    A ma zwykłą chustę tkaną (S to rozmiar, tylko jakoś tak nie napisałam).

  7. #7
    Chusteryczka Awatar rebelka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Nowe n/Wisłą
    Posty
    2,905

    Domyślnie

    Problemem w takich sytuacjach jest to, że matka nie jest przyzywczajona do noszenia ciężaru (co innego nosić początkowo dziecko 4 czy 5 kilogramowe które stopniowo nabiera masy a co innego od razu zacząć nosić 10) i to, że dziecko nie jest przyzwyczajone do wiązania i może się niecierpliwić w trakcie. Cierpliwości obojgu potrzeba
    "Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty." Frank Zappa

    Dorota, mama Mateusza - 06.05.2008

  8. #8
    Chustoholiczka Awatar mamaŁucji
    Dołączył
    Oct 2009
    Posty
    3,436

    Domyślnie

    Też uczyłam się wszystkiego sama, nikt mi niczego nie tłumaczył, wertowałam net, czytałam, jestem jedyną chuściarą w moim mieście. Zaczynałam od instrukcji dodanej do chusty i dawałam radę. Osobiście dla mnie chusta bebelulu tkana(rapalu) jest bardzo fajna. Na początku moja mała też protestowała, musiałam nosić ją po 15 min, żeby się przyzwyczaiła, ale teraz to możemy szlajać się gdzie chcemy, mała śpi zamotana i wszędzie jest ze mną.
    Osobiście polecałabym wiązanie na boku dla tego ruchliwego szkraba, daje więcej wolności dla nie przyzwyczajonego do motania malucha.
    "Bądź śmiały, inny, niepraktyczny, broń sedna swojego zamierzenia i twórczej wizji przed asekurantami, czcicielami frazesu i niewolnikami pospolitości". Sir Cecil Beaton
    [*]

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •