Byłam dziś u koleżanki, która mi pożyczyła chustę. Ona sama nie wciągnęła się, nie miał kto jej pokazać. próbowałam pokazać jej różne wiązania (na tyle, na ile może to zrobić chustonówka, sama jeszcze ciągle ćwiczę). Ale ona jest niska i szczuplutka, a dziecię z 10 kg. Chustę ma Bebelulu S. Czy miałyście takie doświadczenia, jak wiązałyście?