Dzięki za wypowiedzi. Uspokajające bardzo. Bo trochę się bałam, że coś może nie posłużyć chuściakom, a doświadczenia nie mam.

Cytat Zamieszczone przez silver Zobacz posta
jeśli to nie jest nati, pierzesz normalnie , w 40 stopniach i normalnie prasujesz.
w przypadku nati procedura jest dużo bardziej skomplikowana.
TZN? Mam nati z lnem. Mięciuśką, złamana, w spadku po pierwszej właścicielce. Dotąd prałam ją zwyczajnie w płynie wraz z ubrankami. Jak na razie uszczerbku nie zauważyłam, tyle tylko, że bez prasowania gnieciuch z niej okrutny (po przeprasowaniu niewiele lepszy )