Dziewczyny, Wy to potraficie zaszczepić bakcyla Już do mnie idzie wełniane cudo, bo przecież natychmiast zachorowałam na takiego wełniaczka Szczególnie, że ceną nie różni się prawie wcale od innych otulaczy. No i przypomniało mi się, że na drutach potrafię robić! Co prawda skarpety idą mi najlepiej, ale jakby ktoś podał wzór na otulacz to bym się porwała. To chyba nie jest aż takie trudne, co?

A jeśli chodzi o obchodzenie się z wełną, to w sklepie sugerowali zakup specjalnego płynu do pielęgnacji, żeby utrzymać chłonność. Podam więcej szczegółów jak do mnie dotrze. A tu link: http://www.cambridgebaby.co.uk/catalog/ ... p-118.html