Świetna pierwsza kieszonka, a jak nabierzecie praktyki to chyba będzie mistrzowska
Też polecam mocniejsze dociągnięcie chusty, wydaje mi się, że dzięki temu maluszek ułoży się równo ( bo teraz rzeczywiście jedna nóżka niżej niż druga - możesz to zobaczyć na tym pierwszym zdjęciu - po motaniu najlepiej zerknąć w lustro czy nogi są na równym poziomie ).
Miłego chustonoszenia, no i czekamy na kieszonkę nr 2