Jak ja lubię takie "dobre rady"toż to normalny etap w rozwoju dziecka i nic złego nie oznacza... a tu od razu: buch! armatą w przysłowiową muchę... to tak jakby dziecku dmuchany materac podstawić, bo jak zaczyna chodzić, to może upaść... ale dzieci często są mądrzejsze od rodziców i innych opiekunów
obserwacja rodzica i jego znajomość dziecka to najważniejsza sprawa w wychowaniu i opiece! brawo, ta pani!![]()