ja chwilowo noszę sporadycznie, bo Młody woli SAM chodzić .
lubię z przodu w 2x bo nie trzeba się wiązać i mozna zawsze włożyć czy wyjąć dziecko bez targania cudnych moich chust po chodnikach, kałużach itp.
ale na plecach zdecydowanie wygodniej.
przede wszystkim mnie a i Młody lubi na plecach.
nosidła narazie nie mamy.
poprzedniej zimy mieliśmy mt, ale nie bardzo mi pasowało (a kupowalam dla m. i on w koncu tez przekonal sie do chust).