A ja mam takie spostrzeżnie, że jak się dobrze zawiąże, to wszystko dobrze nosi.
Odkąd mam ponad 12-kilogramowe dziecko, nosiłam w: nino bawełnianym, indio z jedwabiem, indio z kaszmirem, indio z wełną różne (moss, terra, rotbuche), w pasiaku z wełną (aare) i aż trudno mi porównywac nośność - wszystko było super. Może tak super wyróżnia się spośród tych wymienionych moss i aare. Ale reszta też jest niesamowicie nośna - dobrze zawiązana.