Mam dwunastokilowego synusia i szukam chusty takiej która z lekkością go ponosi. Problem w tym że to ma być chusta uniwersalna, bo nie stać mnie na kompletowanie stosiku. Do tej pory nosiłam w pasiaku Nati. Marzy mi sie indio ale nie wiem czy bawełniane bedzie dobre, podobnie diament z bambusem... W głowie mam jeszcze indio wełniane cynober, nati no cotton, bo ponoć len dobrze nosi. Sorry dziweczyny za zawracanie głowy ale ja juz zgłupiałam, szukałam, czytałam i sama już nie wiem... Ach i budżet mam ograniczony więc nie mogę zaszaleć za bardzo... Doradźcie coś bo wy lepiej wiecie, dłuzej nosicie i macie doświadczenie z różnymi chustami...