no ja też taka odważna nie byłam ale z przyczyn losowych, potem postanowiłam zamotac mojego wcześniaczka i co i nic, tak się darła że poddałam się, dopiero po skończonych 5 mcach pozwoliła się matce zamotac i żadne podchody nie skutkowaływięc Ci gratuluję
![]()