Faktycznie miałaś trudniej ale pamiętaj, że za nosidłami miękkimi, pionizacją idzie bogate doświadczenie wielu, wielu pokoleń naukowo udowodnione. Sporo już na ten temat jest w polskiej sieci, dziewczyny też dysponują fajnymi materiałami. I pamiętaj nie jesteś samaZamieszczone przez Ridibunda
Jeśli komuś sobie trudno wyobrazić, że może walczyć z podejściem: to nosidło lepsze, bo tańsze, designerskie albo noszenie obciąża kręgosłup etc. to niech sobie przypomni co go zauroczyło w chustach, za co tak się je kocha. To jest bardzo mocny punkt wyjścia. Każdy kto podejmuje się przeprowadzenia rozmowy o chustach już jest pewien swojej racji. I proszę w tym pozostaćŚmiało zbijać argumenty, wyjaśniać nawet oczywiste dylematy po raz setny. Dla rozmówcy jest to ten pierwszy raz. Zawsze ważny.
Nie trzeba od razu przekonać wszystkich. To jest praca na lata, dla wielu, wielu osób. Miejsca jest wiele. Każdy kto już nosi swoje dziecko ma tyle doświadczenia, że szkoda się nim nie dzielić!