chustozaspokojenie w pełni-
w pełni za sprawą przybyłego do mnie dziś kaszmirowego indio natur
chusta niesamowicie miękka, puchata...
zdjęcia i nośnośc w stosownym dziale jak ponoszę
a teraz lecę już do pracy
chyba kaszmir wezmę jako szalik bo zimno dziś a ja nie chcę sie z nim rozstawać
Aś, Julek '08 i Alik '11
Jednak się skusiłaś.
Gratuluję
Ewa - mama Martyny (27.05.2008 r.), Jeremiego (26.06.2009 r.) i Konstantego (04.03.2012 r).
Super!
Brawo za dzielne połowy!
Super!
Tak sobie właśnie dzisiaj myślałam, że jakbym miała tą chustę, to już bym chyba nie chciała więcej (przynajmniej na jakiś czas
temat stary jak świat a ja podbijam
bo po raz kolejny czuję ten błogostan chustozaspokojenia
tym razem za sprawą idących do mnie dwóch chust: indio zink z lnem i nino jedwabne
hehe ciekawe na jak długo
Aś, Julek '08 i Alik '11
he he he , niedlugo, na bankZamieszczone przez atelka
temat stary jak świat a ja podbijam
bo po raz kolejny czuję ten błogostan chustozaspokojenia
tym razem za sprawą idących do mnie dwóch chust: indio zink z lnem i nino jedwabne
hehe ciekawe na jak długo
"W warunkach wolnorynkowych dyktat gustu większości prowadzi do dominacji rzeczy miernych i tandetnych." Cz.M.
do konca jeszcze 3 tygodnie (jeju JUŻ????!!!) a potem....sie dopiero szalenstwo zacznietemat stary jak świat a ja podbijam
bo po raz kolejny czuję ten błogostan chustozaspokojenia
tym razem za sprawą idących do mnie dwóch chust: indio zink z lnem i nino jedwabne
hehe ciekawe na jak długo
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
a stan chustozaspokojenia w ogóle jest możliwy?jak na razie daleko mi do tego.. jakieś 20 chust
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem