u mnie nie ma takiej kategorii, mam kilka chust, które jeszcze długo ze mną zostaną ale co do zasady są raczej sprzedawalne jak już się nimi znudzę![]()
u mnie nie ma takiej kategorii, mam kilka chust, które jeszcze długo ze mną zostaną ale co do zasady są raczej sprzedawalne jak już się nimi znudzę![]()
Syn 2006
Córa 2008
Syn 09.2014
Niesprzedawalne są biało-czarne pawie. Podobają mi się coraz bardziej i noszą jak marzenie. Tej chusty nie sprzedam nigdy, bo zostaje dla Lenki i mam cichą nadzieję, że i kiedyś ona będzie w nich nosić![]()
Kubek 25.10.2001, Lenka 25.09.2007
http://www.bystrzaki.pl, zabawki edukacyjne, chusty Babylonia, Lennylamb, Nati
http://igorwalczyooddech.synek.pl
Doradca Laktacyjny CNOL
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia
Instruktor Masażu Shantala
u mnie na 100% zostaną pawie.
reszta.... pożyjemy zobaczymy - tez chciałabym przekazać ktoreś chusty swoim dzieciom. Miło mieć rzecz z historia w tle![]()
By dziecko się uczyło, To dla dobra sprawy, Wpójmy mu, że Świat, cały, Jest bardzo ciekawy.
Każda dziedzina wiedzy warta jest zachodu. Najlepiej gdy ich pozna, wiele już za młodu.
by Anonim z sieci
Tu i Teraz.
na razie wszystko jest niesprzedawalnechoć ta cecha chusty przechodzi czasem z jedną na drugą , w zależności od nastroju
do konca chustowanie pozostanie z nami kolkowa papryka szyta przez myrrę,
a reszta to chusty które mam sprawdzily sie w 100 % a jesli sie cos sprawdza tylko w 99 to predzej czy pozniej idzie pod młotek
acha jest jeszcze MT ze zwirkiem i muchomorkiem, ktorego mi moj m zabronil sprzedawać więc od miesiecy już wędruje po polsce w ramach wymiany, ale zawsze wraca![]()
miętowo turkusowe elipsy bo noszą doskonale i mają cudny kolor i to samo z pasiastym Tom-kiem farbowanym przez Lindę - uwielbiam tą chustęi żabiowilczy nubikowy wzmocniony przez Kubę mego MT też z nami zostanie
![]()
Wataha: Nelly: 14/06/2007Lilly i Zuzka: 15/09/2010
![]()
http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja
2014 będzie nasz!
Mój pierwszy, ukochany, cudny, szpanerski, niezawodny opuncjowy girasolNosimy dopiero 2 miesiące a już wspomnień tyle...
A teraz mam jeszcze 2 inne chusty i troche sie do nich czaję, niby super (perełka nati i diamencik), czy będą moje na zawsze - zobaczymy.
Jeszcze nie trafiłam na taką.
Najdłużej mam evę i najczęściej w niej noszę, ale pewnie kiedyś puszczę ją w świat. Kiedyś pisałam że nigdy ale to się już zmieniło.
Mati - 19 kwietnia 2005
Lilianka - 04 stycznia 2009
www.MamaZen.pl - CHUSTY: Miluli, Natibaby, Hoppediz, LennyLamb. PIELUSZKI: bumGenius, Flip, Close, Bambino Mio, LennyLamb, Happy Flute.
Sklep stacjonarny, wypożyczalnia chust i nosideł, warsztaty i konsultacje chustowe: MamaZen, Gdańsk-Przymorze Centrum Horyzont, ul. Obrońców Wybrzeża 23 box 13
Doradca Noszenia ClauWi®
Mój rosenholz 3,7 jest niesprzedawalny. Lubię jego kolory, miękkość i długość.
Z Janką służył mi do plecaków (prosty i z krzyżem) i na biodro (z pętelką). Młodej przygotowałam jedwabne indio 4,6 i wełnianego mossa 4,6. Sądziłam, że rosek przycupnie sobie zapomniany na półce.
No i jedwab zamotałam dwa razy, mossa ani razu, bo w ręce wpadł mi rosek. Lepiej mi z młodą w kangurze niż w kieszonce, więc długie chusty póki co są niepotrzebne. Długie pewnie przydałyby się mężowi, ale on młodej jeszcze nie nosi, bo ma wiecznie przyklejoną starszą![]()
2007, 2009, 2016
a u mnie chyba nie ma takiego pojecia....jak niesprzedawalnosc. nie choduje stosika, chce jak najiecej wypróbowac, dlatego wszystko sie zmienia....
Ja narazie czuje "niesprzedawalność"do mojej pierwszej własnej chusty czyli indio hibiscus
i kaszmirek grafit. Wszystkie lubie i szkoda mi sprzedawać, jedne mniej inne bardziej ale te są takie o których nawet przez myśl mi nie przeszło że mogłabym je sprzedać
Zobaczymy co będzie z elipsami kaszmirowo-jedwabnymi![]()
Czytam sobie wątek o stosikach chustowych, pojawiają sie w nim "chusty niesprzedawalne"No wlasnie, jakie chusty w Waszych zbiorach zasługują na to miano? Cenne limity? Ukochane wypieszczone "szmaty do zadań specjalnych"? Chusty "z przeszłością"? Ze wspomnieniami?
Która "szmata" w waszym stosie jest (na dzien dzisiejszy) niesprzedawalna???
Michalina 03.02.2009.
Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
Jam nieudacznik grafoman i śmieć
Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
I załatwiasz te sprawę jak pies
chinablue
piękny kolor, nośny, cieniutki, kompaktowy, malutki węzeł, milutki, ma małą dziurkę przy końcu która dodaje mu uroku i sprawia że jest jedyny i niepowtarzalny
ciekawe jak długo będę tak myśleć![]()
:/
acz dobra wieść jest taka, źe wyjście z tego forum się jednak znalazło. r.i.p.
5m vatanai aialik kupiony jako pierwszy vatek
dlaczego ?
- bo nadal jest piekny![]()
- bo przy nim odkryłam ze noszenie moze byc komfortowe
- bo to chusta moejgo M
- bo od niego zaczeła się zamotana.pl
Doradca noszenia w chuście po kursie podstawowym Trageschule Dresden®,
już nie .pl ale wciąż zamotana![]()
Maruyama, myslalam o sprzedazy ale usmiech mojego Szkraba na widok tej szmatki bezcenny![]()
Pewnie każda z nas taką ma. Chusta niesprzedawalna, czyli..?
Wybierzcie tylko jedną.
kiedyś elipsy jedwabne z powodu bycia pierwszą i prezentem od męża
od kilku dni NSN z powodu bycia prezentem od męża i do tego cudem chustowym
Aś, Julek '08 i Alik '11
NSN![]()