-
A ja mam niesprzedawalna. Mojego pierwszego hoppa parisa. W czerwcu stuknie jej cztery lata. Nie widzę sensu sprzedaży tej chusty. Musiałabym sprzedać ja bardzo tanio bo ma małe przetarcia na końcu gdzieś a wiążą się z nią tak wspaniale wspomnienia.... Póki co robi za hustawke i chyba tak jej już zostanie.
-
Chusteryczka
Zmienia sie i to bardzo. Do niedawna była to moja lana, ale teraz mam Marigold
. Chyba zostawie obie ( a jeśli nie, to wysprzedam sie z lany)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum