Ala - PUL to przecież poliester
Do nas dziś dotarły i od razu zapakowałam pupę w piękną czerwień.
Do tej pory używałam tetry plus otulacz, to nasze pierwsze kieszonki, więc zdecydowanie za mało o nich wiem, żeby moje słowa były komuś przydatne, ale co tam
Pieluszki są śliczne, porządnie uszyte i bardzo, bardzo mięciutkie. Zero odcisków na brzuszku czy udach. Wewnętrzny polar rewelacyjnie odprowadza wilgoć do wkładki - moje dziecko po wypiciu pełnego kubka siknęło, z wkładki niemal kapało, a polarek był prawie suchy.
I powoli zaczynam rozumieć gromadzenie sterty pieluch bez względu na kosztyTrzeba było ostrzegać, że to jak z chustami!
![]()